powrót do forum osoby Natasza Urbańska 
Natasza Urbańska to przepiękna kobieta i wspaniała piosenkarka, ale jej aktorstwo razi beztalenciem. Byłem na "1920 Bitwa Warszawska" i jednym z niewielu minusów dzieła Hoffmana była właśnie ona. W sumie była minusem największym. Droga Nataszo śpiewaj i tańcz, ponieważ to wychodzi Ci znakomicie, ale grać w filmach nie potrafisz.
Możesz mi powiedzieć co Ci się podoba w śpiewie Nataszy? Tak jak niemal 100% ludzi krytykuje jej aktorstwo, tak jakieś 30% chwali ją za śpiew. Bez obrazy, ale to dla mnie ta głucha część społeczeństwa. Jedyną znaną gorszą piosenkarką w Polsce jest Mandaryna, która nie trafia w dźwięki. Natasza trafia, ale to jeszcze nie sprawia, że potrafi śpiewać. Natasza nie potrafi interpretować piosenek, jest bezczelną odtwórczynią. Do tego ma fatalny, słaby i po prostu brzydki głos bez śladu głębi. Nie pojmuję jak komukolwiek mogą się podobać to jej akademickie odśpiewki - ludzie na karaoke lepiej śpiewają!
Nie oceniam jej twórczości, nie słucham jej nagrań, ale słyszałem jak śpiewa tu i tam i uważam, że śpiewać potrafi i ma bardzo ładny, barwny i mocny głos. Nigdy nie porównałbym jej do Mandaryny ani innego beztalencia. Ale to jest moje zdanie. Nie jestem znawcą.
A tu akurat się z Tobą zgodzę. Urbańska popisała się w ''Bitwie...'' śpiewem, ale co do gry aktorskiej... dno, dno, muł i wodorosty.
że fatalny to może bez przesady, ale na pewno mocno przeciętny. niestety, największym wrogiem Nataszy są nie jej antyfani, a jej ambicje, czasem trzeba spojrzeć na siebie trzeźwym okiem...
Zgodzę się co do braku talentu aktorskiego. W niektórych momentach mi się śmiać chciało, jak oglądałam 'Bitwę Warszawską'; a 'najlepszą' sceną było jak śpiewa tą piosenkę po tym jak dowiedziała się że Jasiek nie żyje; myślałam, że padnę ze śmiechu ;D. A co do śpiewu to nie jest źle. Nie wierzę, że się do tego przyznaję, ale nawet podoba mi się jej piosenka 'All The Wrong Places', ale nie jest to oczywiście wysokiej klasy wykonanie itp.
a ja znów powiedziałabym, że urbańska jest dobrą aktorką, ale pod względem teatralnym. do filmów się nie nadaje.
Zgodzę się,że jest fatalną aktorką, ale tego,że śpiewać i tańczyć nie umie, to nie można o Niej powiedzieć. Ma świetny głos i zawiodłam się na Niej, że śpiewa takie gnioty : http://www.youtube.com/watch?v=XCcYnvLvoPc Nie podoba mi się,że przerabia się komputerowo a potrafi śpiewać i robi to świetnie - bez przeróbek.
właśnie to dziwne jest, początek w jej wykonaniu był słaby w Bitwie W. ale potem stała się najlepszą aktorką na ekranie, nieźle pociągnęła rolę, dać jej troche czasu bez presji i wyjdzie z niej świetna aktorka. To dobra aktorka wyśmiewana że grać nie umie bo jest ładna - więc przecież umieć grać nie może. Początek i wspomniana łzawa piosenka to jej słabe momenty w filmie poza tym było znacznie lepiej
Folkien22 napisałeś, cytuję: "...wyśmiewana że grać nie umie bo jest ładna - więc przecież umieć grać nie może."
Co to w ogóle za głupoty? Co uroda ma do gry aktorskiej? Co uroda ma w ogóle do każdej innej dziedziny sztuki? Od nikogo jeszcze nie usłyszałem, że ktoś nie umie grać bo jest ładny. Już częściej jest na odwrót, chociaż się z tym nie zgadzam. Nawet nie chcę przykładów przytaczać, bo to jest bezcelowe.