No to teraz czekamy, aż po Warm Bodies i Pogromcy Olbrzymów zbiegną się nastoletnie
faneczki. chyba nikt nie chce tego wiedziec, jednak to nieuniknione.
Szkoda mi go. Tak ładnie zagrał w "Samotnym mężczyźnie", mógłby pozostać przy takich filmach - jeśli jest naprawdę zdolny i wybierałby sobie ciekawe role, wybiłby się prędzej czy później. A za chwilę pewnie przylepią mu etykietkę ślicznego idola nastolatek.