tutaj oceniamy jej talent aktorski. Moim zdaniem jest najpiękniejszą piosenkarką

raczej najpiękniejszą tancerką,bo piosenkarka z niej przeciętna

Widać kwestia gustu. Ja na przykład nie lubię Tokio Hotel, a mimo to wiele nastolatek/ków tak

więc posłuchaj sobie jej akustyczne wersje piosenek. Podziwiałam ją juz dawno, ale jak usłyszałam kilka dni temu jak śpiewa bez żadnych przeróbek- zakochałam się. a pop nie jest moim ulubionym stylem muzyki...

http://www.youtube.com/watch?v=F7F4FgwYkbM Proszę bardzo, to z początków jej kariery, z wybitnym japońskim muzykiem Yoshiki'm - nie dość, że była śliczna, to miała jeszcze głos... a że skończyła ze sztucznymi cyckami i Pussycat Dolls, to trudno... nie jest ostatnią, która się wyprzedała...

Tylko ten występ jest po odejściu z PCD, a piosenka z jej debiutanckiej solowej płyty :P

Taaaa.... szczególnie, że koncert jest z 2002 roku ;-) A ona dopiero w 2003 dołączyła do "Kotek" ;-)

A rzeczywiście, nie mniej jednak i tak ukazała się ta piosenka na szczęście w jej albumie. Ostatnio miała występ operowy: http://www.youtube.com/watch?v=JZi1gVYTu3w&feature=youtu.be

Nicole jest milion razy ladniejsza od duzo mlodszych od siebie piosenkarek typu Lady Gaga , Rihanna i Katty Perry.

Fajna kobitka...tylko beksa straszna w hamerykańskim x factorze:
http://www.youtube.com/watch?v=xAF6QJxWLjE

Wedlug mnie publicznosc zachowala sie po hamsku a Nicole po prostu wziela to za bardzo do siebie.

No mówię że beksa !!! Zgodziła się jurorką zostać, to powinna się nastawić na opcję "twardy tyłek" , bo wszystkim nigdy nie dogodzisz. Już nawet ta mała się pozbierała, a Nicole dalej wyła:)

http://www.youtube.com/watch?v=PBd0nsqsUnQ&feature=related

Pewnie chodzilo o wieksza ogladalnosc.

Nie ważne że nie umie grać, że nie umie śpiewać i ma głupie piosenki, i zniewieściałego chłopaka (jak może być z tym lalusiem Hamiltonem...) - ważne że na jej widok chłopaki przed telewizorem wariują, i nie ma się czemu dziwić bo kobietą jest piękną;)

Posłuchaj sobie arii operowej Nicole jak śpiewa Upiora w operze, posłuchaj występu na żywo do piosenki jej "I'll be your love" w Japonii a potem wypowiadaj się o talencie piosenkarskim Nicole.

Skoro tak to tym lepiej. Niech tylko kopnie w dupę Hamiltona i zadzwoni do mnie a będzie idealna.

Piękna jest.

Pomarzyć można :D Ale co do piękności jej to się zgadza w zupełności.

A Kim K. co mega wielką i głęboką dupe!

Co Kim Kardashian?

Ma wielką i glęboką dupe za pomocą której robi kariere, lody też nie źle potrafi robić sam widziałem na filmiku który wyciekł do internetu. Takie zwykły lachociąg z niej z tą różnicą że bardzo bogaty.

To prawda,a najbardziej jak się okazało to smakują jej czekoladowe haha.

Co Ty porównujesz? sztucznego pustaka do naturalnie pięknej Nicole? Nicole bez makijażu wygląda ślicznie, tego nie można powiedzieć o Kim. No i poziomy kultury osobistej to przepaść między nimi. Nie mówiąc o jakimkolwiek talencie. Przepaść.

wlasnie Nicole jest jedna z bardzo nielicznych gwiazdek, ktore lepiej wygladaja w leciutkim makijazu/bez, niz z nim:

http://4.bp.blogspot.com/-BKuJYv_TvKY/Tv8d-JnJ1pI/AAAAAAAAAQI/nf6gx0fo_ZI/s1600/ nicole-scherzinger-photos.jpg

a

http://jjb.yuku.com/topic/233510#.UFybprKTtW8

chcoiaz jak juz wczesniej wspomnialem, dla mnie najpiekniejsza i najsympatyczniejsza piosenkarka pozostanie Beyonce. ;-)