Jestem pod wrażeniem, że ta dziewczyna w wieku 15-lat napisała scenariusz
do filmu 13.
Pisząc ten scenariusz w tak młodym wieku była odważna.
Scenariusz do Trzynastki to napisała Catherine Hardwicke, Nikki zaś pełniła rolę pomocniczą, była konsultantką, bo to film na podstawie jej historii. Miała też zagrać główną rolę, ale producentom bardziej się spodobała Evan Rachel Wood i Reed musiała się zadowolić rolą drugoplanową.
taa tyle że sama Catherine odradzala Nikki wzięcie roli Tracy .
a co do scenariusza to pisaly go obie , a jak mówisz jest oparta na jej historii to miala chyba duży wkład w to nie uważasz.?
też mi trudno uwierzyć, żeby 15-latka napisała scenariusz (i to całkiem dobry). obawiam się, że jej wkład polegał jednak na podsunięciu pomysłu na tą historię i konsultowaniu niektórych detali.
zresztą poczekajmy na jej kolejny scenariusz, to się przekonamy czy ma taki duży talent jako scenarzystka.
Czasem lepiej jest zagrać rolę drugoplanową. Tutaj mamy przykład. Moim zdaniem Evie (Nikki) pomimo roli drugoplanowej nadała cały sens temu filmowi...
Z tego co ja słyszałam, zagranie głównej roli okazało się za trudne dla Nikki, ze względów traumatycznych. Prawdopodobnie nie miała w sobie tyle siły, aby po raz kolejny przeżywać tą samą historię - nawet na planie. Źródła niestety nie podam, bo nie pamiętam xD
Nikki, prowadzac rozmowy z Hardwicke, zainspirowała ją do nakręcenia tego typu filmu, bo swoją opowieścią uświadomiła jej, jakie jest środowisko dzisiejszych amerykańskich nastolatek.
Gdyby nie Nikki, gilm byłby zupełnie inny xdd. Na pewno miała duży udział w pisaniu scenariusza, bo to JEJ historia.
:)
Ale ja przecież nie twierdzę, że nie miała dużego wpływu na film Trzynastka. Podejrzewam, że gdyby nie ona to ten film wcale by nie powstał, albo powstałby kolejny rutynowy dramacik, taki jak te, które TVP1 emituje w środy, a TVN w czwartki. A dzięki niej Trzynastka zyskała na wiarygodności, podobnie zresztą jak jej rola. Wyprowadzam tylko autora/autorkę tego tematu, że to Nikki Reed sama napisała scenariusz, bo po prostu tak nie było. Podejrzewam, że ona, w wieku w jakim wtedy była, nie potrafiłaby napisać poprawnie kilku zdań, zwłaszcza zważywszy na jej przeszłość. I bardzo dobrze, że to nie Nikki zagrała tytułową rolę, Evan Rachel Wood jest znacznie lepszą aktorką.
Pozdrawiam!
Ok, rozumiem :).
Czy Nikki jest gorszą aktorką? Nie wiem, obie są świetne ;p. Moim zdaniem Nikki bardziej pasuje do roli Evie i to dobrze, że właśnie ją zagrała.
Evan zaczęła grać wcześniej niż Nikki, i miała więcej okazji by się wykazać. Moim zdaniem, Nikki idealnie nadaje się do roli tych "złych". Może i zagrała w małej ilości filmów, ale wydaje mi się, że zawsze pokazuje wszystko, na co ją stać.