Jeszcze w Bad Boysach 2 grał brata szefa ruskiej mafii - marnie skończył bo pokrolili go na części pierwsze i włozyli do wiadra. A w 15 minutach z De Niro i Burnsem grał nawiedzonego ruska latającego w kamerką:D
Niezłe walki w ringu z Lundgrenem widziałem w jego wykonaniu.:D Gość jest dobry.