Facet zagrał w wielu kasowych produkcjach (co prawda najczęściej jakiegoś Ivana ,czy Viktora...) ,więc w Polacy tak usilnie chcący by ktoś za granicą rozpoznawał ich rodaka ,powinni być dumni
Jest "ogolnotelewizyjna sraczka " na temat Bachledy ,która zagrała w jakimś tam filmie klasy Z ,a nikt nie wie kto to jest...
najbardziej go kojarzę z alex sam w domu gdzie grał szefa tych bandziorów nawet wypowiada polskie słowa"rozgniotę cię jak karalucha!,gdzie jest dysk!"xd,życzę panu panie olku dużej roli w jakiejś superprodukcji(bo rola w x-menach nie była zbyt wielka) by cały świat zobaczył że mamy znanego na cały świat aktora.
Chciałam dodać, że Olek Krupa urodził się w Rybniku, w województwie śląskim - mieszkał przy ulicy Strzeleckiej ;) Swoją drogą, jak na to, że to Polak, to informacje tu zamieszczone są bardzo znikome, żeby nie powiedzieć, że dostęp do nich jest kiepski!
Olek Krupa zagrał gościnnie w ostatnim odcinku Person of Interest (1x07) postać Ivana Sidorova.
W jego filmografii brakuje też jego gościnnego występu w White Collar (3x06) gdzie zagrał Aleca.
Ale numer, i to jeszcze Polak. Świetny aktor, przynajmniej po tym epizodzie w serialu ktory widziałem..
nie skojarzyłem go tam, ale gratulacje dla niego bez wątpienia za rolę w tym filmie, bo zawsze to złych rusków grywał:)
Świetne filmy na jego koncie..mimo iż to postać 3-4 planowa tp jednak nie
pomyślał bym że to polak gdybym nie wyczaił go w diamentowej aferze..we
włoskiej robocie również grał Ukrainca bądź Rosjanina nie pamiętam genialny
właśnie do takich ról..miło mieć kogoś takiego ;) ale dziwne jest to że
wciąż gada się o...
To dobrze , ze w USA jest rozpoznawalny ( wiedzą ,że to POLAK ! ) , ale czemu zwykle gra Rusków ????