W "Jabłkach Adma" pokazała kunszt warsztatu aktorskiego. I straszbnie dała się oszpecić. Przynajmniej wiarygodnie wypadła.
W "Festen" też świetnie zagrała. Widziałam ją w "Jabłkach Adama" i "Festen" właśnie i w obu tych filmach bardzo mi się podobała.
"Ładna"? TFUUUU! Jak można było coś takiego popełnić?
Dla mnie jest zadziwiająco brzydka. Niestety nawet ciężko przychodzi mi patrzenia na nią w skandynawskich produkcjach. Aktorka to z niej może i jest, ale urodą nie grzeszy. Oczy bolą. Wyjątkowo szkaradna kobieta. Ohydna, odrzuca widzów.
Bunch ty bucu. Pokaz swoje zdjecie. Jak smiesz miwic tak o swietnej aktorce i bardzo otwartej i sympatycznej kobiecie. Zwykly cham i prostak z ciebie.