Ponoć zaczęły się już zdjęcia do jego nowego filmu "Wor w zakonie". Jak sam mówił, chce żeby niektóre role były grane przez prawdziwych gangsterów i ludzi spod ciemnej gwiazdy (pewnie te mniejsze), a w głównych zobaczymy największe gwiazdy kina polskiego, niemieckiego, ukraińskiego i rosyjskiego (bo to co-produkcja). Scenariusz oparty na prawdziwych wydarzeniach. I teraz sie okażę czy jego "talent" to tylko świetne opracowanie i przeniesienie na duży ekran (na ten mniejszy też) dokumentów policyjnych w postaci "Pitbulla" czy też naprawdę coś więcej. Mam nadzieje, że mu wyjdzie. Niestety zapowiadana jest też kontynuacja serialu "Twarzą w twarz" :|