Rozumiem, że Ciacho jest odzwierciedleniem Pańskiego poczucia humoru. Moja rada - proszę na przyszłość się z tą sferą nie uzewnętrzniać. Mogę jednak Panu podać rękę, ja też podobno mam humor, który rozbawia tylko mnie (z bardzo małymi wyjątkami). Resztę Pana twórczości, szczególnie Pitbilla uważam za coś wspaniałego. Tak trzymać. Pozdrawiam