Nic... i to jest chyba najlepsze rowziązanie :)

Vega Thorgala - może tak ale przy hollywoodzkim budżecie. Nie w warunkach polskiej rzeczywistości.

W polskiej. Z Kotem, Adamczykiem i Trzebiatowską :)

I skończy się jak w przypadku Wiedzmina :)
Teraz jest afera z kobitą Ludwika Sobolewskiego która miała zagrać w filmie Vegi Klątwa Faraona

tylko nie vega proszę

Niech on już lepiej nic nie reżyseruje.

Słyszałem, że ma reżyserować ekranizację "Tytusa, Romka i A'Tomka". Przy czym sam siebie obsadzi w roli Tytusa...