ciekawe.. krążą ploty, że universal szykuje filmową adaptację "return to castle wolfenstein" i Paul Walker podobno ma zagrać główną rolę :) przeczytałem w nowym movie empire ..lubię Walkera, jednak na blaskowitza mi nie pasuje.... pożyjemy zobaczymy, może być tak jak z plotą, że green lantern'a miał zagrać Chris Pine ;P
eeee... pytanie: RTCW ma w końcu powstać czy nie? Reżyser spowodował wypadek po pijanemu i grozi mu iles tam lat paki. Co dalej w temacie filmu? PS. Walker nawet na Blazkowicza (nie blaskowitza :P) by się nadał... Jest baardzo do niego podobny.
historię z reżyserem też słyszałem :) mają już nowego- podobno został nim Lee Tamahori ten od "Die Another Die" i "The Edge". Bonda spartolił, ale może chociaż tym odpokutuje. Swoją drogą wielkimi krokami zbliża się nowy "wolfenstein" na next geny, więc jest całkiem prawdopodobne, że niedługo rozpoczną zdjęcia, o ile kolejny reżyser się nie napije. A Walker po dłuższym zastanowieniu pasuje mi do tej roli coraz bardziej. Przydałby mu się taki blockbuster, coś w stylu jak Keanu pomógł "Speed" :)