Gdzie go nie widziałem, to jakoś... drewnem pachnie zawsze.
Muszę się niestety zgodzić. Jedyna rola jaka mi się podobała, i sama jestem tym zdziwiona, to rola w serialu "Twarzą w Twarz", ale myślę, że to kwestia dobrego scenariusza tego serialu.
Według mnie zajebisty aktor, w trylogii Oficerów, Twarzą w Twarz, Skrzydlate Świnie. Jedyne czego nie mogę mu wybaczyć to "Ciacho" - no k*$%^&^! W Polsce jest problem ze scenariuszami, no gówno jakich mało. Jedyne filmy polskie które mi się podobają to te z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, myślę że gdyby wziął udział właśnie w takiej cichej produkcji, gdzie film trafia do mniejszych kin, do mniejszości odbiorców spisał by się nieźle :)
w czasie honoru, w oficerze, w twarzą w twarz... no to ludzie, nie jest z nim tak zle, beznadziejny aktor nie zagralby w zadnej produkcji dobrze