Wiecie co ich łączy?Wszyscy oni dopiero za trzecim podejściem dostali sie na studia aktorskie,a przecież każdy z nas ich zna jako dobrych aktorów.Co z tymi komisjami które tak często się mylą ?
Chody. Najbardziej to się liczy i to nie tylko w dziedzinie aktorstwa. To co ich łączy to to, że są uparci, ja bym się chyba poddał, gdybym nie zdał za 2 razem