Widziałem dzisiaj jego wywiad dla "Dzień Dobry TVN". Odpowiadał na proste pytania jak największy gbur jakby robił łaskę, że pojawia się w telewizji- "tak" lub "nie". Koleś chyba chce uchodzić za wielkiego aktora, ale jak zgadza się występować w komercyjnych produkcjach to musi się też zgodzić z pewnymi tego konsekwencjami. Zbija kasę, sprzedaje się a potem się od tego odcina i robi z siebie niewidaomo kogo. jego kariera skończy się szybciej niż się wydaje
oglądałeś, w jaki sposób przyjmował Telekamerę?...niesamowicie skromny człowiek, który wie, czego chce. I nie sprzedaje się wcale, tylko gra pewne role, które są dla niego interesujące. Takim komentarzem, to ty pokazałeś, że jesteś gburem, a jego kariera to dopiero rozkwita i miejmy nadzieję, że tak się stanie, bo jest świetnym aktorem i zasługuję na ambitne, kinowe role.
Oglądałem i zrobił to samo co w DDTVN czyli powiedział swą miną" "Mam was głęboko w d...". Facet to co robi robi tylko dla kasy a stara się wciskać kit, że jest niewiadomo jak wybitną postacią. Nie mam nic przeciwko temu, że aktor występuje w seialach- taka praca. Po co tylko gardzić innymi skoro robi się idenyucznie tak samo. To zwykły przejaw fałszu. A co do twojej wypowiedzi to sam stwierdziłeś że podczas wręczania TELEKAMERY pokazał że jest świetnym aktorem. To chyba niezbyt pochlebne żeby zawsze jedynie grać. Nawet wtedy gdy inni spontanicznie cieszyli się (choć może tego nie okazywali wszem i wobec) z sukcesu
Takim komentarzem pokazałeś, że ty jesteś gburem. Przy odbieraniu Telekamery okazał się zwykłym, skromnym facetem, a przede wszystkim świetnym aktorem. Jego kariera właśnie się rozwija i oby tak było, bo zasługuje na ambitne, kinowe, poważne role. Po drugie aktorstwo to nie jest sprzedawanie, ale kunszt, a on jest w tym świetny. Gra przede wszystkim oczami, twarzą.
Ta bo sie w nim wszystkie laski zabujaly...
Własnie w jakis sposób odbierał telekamere,że jak bym był jego żoną dostał by ochrzan,bo co miało znaczyć ten jego szpanerski uśmiech i te plucie do ucha Pani Szapołowskiej???
Sądze że dobrze,że odpowiadał z łaską. DDTVN to gówniany do kwadratu program więc dobrze ,że tak gadał. Ale i tak jest the best, zajebisty w OFICERZE i w Świadku Koronnym!!
W "Świadku Koronnym"??? Grał cały film jedną miną. Inna sprawa, że taką rolę (mocno ograniczającą) wyznaczyli mu scenarzyści. Tak czy siak, dla mnie "ŚK" to film Więckiewicza, a nie Małaszyńskiego, jak to wszem i wobec próbuje się nam wcisnąć. No ale cóż, Paweł ma pewnie ładniejszą buźkę od Roberta...
Jeśli chodzi o Świadka, Więckiewicz był nie do przebicia... Jego gra ciała, dykcja, nuta ironii w głosie - to jest poziom Oscarowy...
Małaszyński zaliczył jednak również dosyć udany debiut. Ze zniecierpliwieniem czekam na Tajemnice Twierdzy Szyfrów i Trzeciego Oficera...
NIE NIE NIE.. trzeciego oficera NIET!
już dwójką sprofanowali coś co miałem zamiar wspominać po latach jak dziś Hansa Klossa... WRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR.........
Całkiem prawdopodobne, że trzeciego Oficera nie będzie, gdyż Małaszyński i Szyc na razie nie zgodzili się na kontrakt, twierdząc, że póki nie ma dobrego scenariusza, to nie ma, o czym rozmawiać...
Wolę Czterech Pancernych od Klossa...;-) Chociaż ten Bruner...;-)
Pzdr...
To po cholerę do niego przylazł? Wiem, że był związany z kontraktem ale to go wcale nie tłumaczy. Wiedział, że film będzie komercyjny jak cholera i że będzie musiał udzielać setek wywiadów. to po co teraz robi z siebie wielkiego pokrzywdzonego?
Fakt, Małaszyński "burka" nie tylko prywatnie, ale też w swoich rolach. W "Magdzie M" cały czas mruczył coś pod nosem i to niby był po uszy zakochany facet?! Bleh...
I to mówi ktoś kto lubi Bluma?? Ten to dopiero gdaka coś pod nosem. A już wogóle KRÓLESTWO NIEBIESKIE to już jedno wielkie nieporozumienie. Zresztą w Piratach też jest cienki. Wogóle PIRACI to tylko film DEEPA. Nikt inny tam nie błyszczy.Ale oglądam go tylko ze względu na Deppa bo napewno nie ze względu na tą resztę patafianów(czytaj: statystów dla JAcka Sparrowa).Małaszyński jest the best.
Małaszyński jest przystojny, ale to za co najbardziej go cenie to skromność i wyważoność wypowiedzi w mediach. Tak trzymać Panie Pawle.
Zgadzam się, że to gbur. Co prawda w ddt go nie widziałam, ale widziałam w rozmowach w toku... Inne miałam o nim wyobrażenie, ale po obejrzeniu tego program zdecydowanie zmieniłam zdanie... Na pytania prowadzącej odpowiadał wręcz niegrzecznie <-- takie odniosłam wrażenie. Może chce pokazać jaki jest skromny, ale za bardzo mu to nie wychodzi wręcz odwrtotnie. Ogladając go raczej powiadziałabym, ze jest wyniosły itp. itd. Aaa jeszcze z jednym się zgadzam...świadek koronny to zdecydowanie film więckiewicza=]
zgadzam sie ale to chyba wynika z tego że facet jest kompletnie nieprzygotowany do bycia osobą medialną, jest niezły w tym co robi, panuje nad swoją karierą(nie bierze wszystkiego żeby go nie zaszufladkowali np. do komedii romantycznych jak Zakościelnego), jest świerzy i jeszcze naturalny( jak np na telekamerach) w przeciwieństwie do całej reszty ale kompletnie nie przygotowany medialnie. Wyrobi się tylko nie wiem czy to dobrze bo wtedy nigdy sie nie dowiesz czy to gbur czy nie bo będzie taki sam jak wszyscy. Nie wiem czy to dobrze jak każdy aktor odpowiada na pytania tak samo. Pomijając już fakt że jest młody i nie chce być słodką laleczką polskiego kina. Taki styl.
zgadzam sie ale to chyba wynika z tego że facet jest kompletnie nieprzygotowany do bycia osobą medialną, jest niezły w tym co robi, panuje nad swoją karierą(nie bierze wszystkiego żeby go nie zaszufladkowali np. do komedii romantycznych jak Zakościelnego), jest świerzy i jeszcze naturalny( jak np na telekamerach) w przeciwieństwie do całej reszty ale kompletnie nie przygotowany medialnie. Wyrobi się tylko nie wiem czy to dobrze bo wtedy nigdy sie nie dowiesz czy to gbur czy nie bo będzie taki sam jak wszyscy. Nie wiem czy to dobrze jak każdy aktor odpowiada na pytania tak samo. Pomijając już fakt że jest młody i nie chce być słodką laleczką polskiego kina. Taki styl.
Rany szkoda mi tego człowieka.. Ludzie go jadą za nic.. Udało mu się po włożeniu ciężkiej pracy w to. A ludzie bluzgają na niego, dlaczego? Bo jest nie sympatyczny!!! Gratuluje tym wszystkim, w jaki sposób mierzą talent aktorski. Według mnie jest bardzo utalentowany, ponieważ na każdą z jego wykreowanych postaci patrzę inaczej i nie są one takie same. Nie powiela on gestów i wydaje mi się, że min także. W sumie jak można wymagać od aktora, by w każdym filmie miał inną mimikę twarzy. Jest normalnym człowiekiem, a dobrze wiemy, że każdy człowiek jest inny. W DD TVN być może miał zły dzień i dlatego taki był. Ja szczerze to nie przepadam za tym programem, bo prezenterzy są chamscy: nie pozwalają dokończyć odpowiedzi na pytanie; wchodzą innym w zdanie; zapraszają gości do studia, a po 2 min dają do zrozumienia "dobra idźcie sobie już" ( Mołkowa jest najgorsza). Małaszyński to koleś, który dużo osiągnie, bo dużo umie. Na razie ludzie mu zazdroszczą, bo inaczej tego nie odbieram jak tylko zazdrość, ale to minie, jak tylko przybędzie mu lat i publika potraktuje go poważnie.
Nie czepiajcie się tego wystąpienia w Dzie Dobry TVN. Facet może zwyczajnie był zmęczony i tyle. Jak pojawił sie tam Majewski też ledwo co sie odzywał, bo nawet jak sam mówił zaspał. Widziałem go u Drzyzgi gdzie był świetny a nie wspomnę juz o MTV gdzie naprawdę pokazał się jako luzak. Życze mu wspaniałej kariery bo jest bardzo dobrym aktorem i do tego ze swoim zespołem tworzy niezłą muzę.
Czytając książkę " Świat Magdy M" też zwróciłam na to uwagę...
Ładny jest, ale słuchając czy też czytając jego wypowiedzi nie uchodzi za zbyt przyjaznego ;/
pozdrawiam
bo przecież jest zbuntowany. Jak więc i po co ma być grzeczny? Logiczne?
Aktorsko może być. W Oficerze był całkiem niezły. Reszty nie widziałam i nie zamierzam ;).
ja nienawidzę tego zarozumialca !!! nie moge na niego patrzeć w wywiadach i tym podobnych rzeczach, bo zachowuje się jak by był nie wiadomo jaką gwiazdą, a tak naprawde zagrał w kilku marnych filmikach. jego nawet nie można z czystym sumieniem nazwać aktorem. jest troche sławny, bo jest przystojny, i podoba sie wielu kobietom, to wszystko
Twoja wypowiedź jest żałosna. Przykro mi. Po pierwsze można go nazwać aktorem ponieważ jest dyplomowanym aktorem po szkole teatralnej. Czemu nie można go nazwać aktorem nie rozumiem ale ok. Po drugie jest świetnym aktorem. Jego role w Oficerach czy Świadku Koronnych są bardzo przekonywujące. Po trzecie widziałem wiele wywiadów z nim i wcale nie jest zarozumialcem. Chociażby jego wywiad w MTV gdzie był wyluzowany i dowcipny.
Kompletnie nie rozumiem, jak możecie oceniać człowieka nie znając go. Czy chociaż jedna osoba, która tak "ciepło" się o nim wypowiada, miała okazję z nim porozmawiać? Nie wydaje mi się. Do tego czasu darujcie sobie komentarze typu, że jest gburem, jest wyniosły, itd. On po prostu obrał taką taktykę "pracowania" z mediami. Publicznie się przyznał, że nie lubi dziennikarzy (papparazzi). Za to go szanuję, bo czsami w gazetach wypisują takie rzeczy, że nie wiadomo czy smiać się czy płakać.
Gburem tez nie jest, jest niezwykle sympatyczny dla fanów. Nawet gdy spieszy się do teatru, czeka na niego taksówka, krzyczą za nim, poganiają go, nie powie Ci "wypchaj się" (lub nic nie powie) i odejdzie. Zostanie, da autograf, zapozuje do zdjęcia.
Co do jego gry - czy ktoś był w Kwadracie na jakiejś sztuce z nim? No pewnie, że nikt. Bo i po co? Dobrego aktora mozna rozpoznać po tym, jak gra w teatrze, nie w filmie czy serialu. A Paweł w teatrze gra świetnie. Sama mogłam się o tym przekonać.
wiem widzialam ten wywiad:/ ten facet nim tylko udowodnil to, że jest chamskim i nieotwarym człowiekiem;/ niemiał nic w sobie naturalnego i czegoś co by mogło przyciagnąc widza (przynajmniej mnie) do niego;/ ta sama mina ten sam wyraz twarzy;/;/;/
Wg mnie on poprostu on nie odnajduję w świecie mediów...
W DDTVN Więckiewicz i on . Po Panu Robercie widac ze to jest czlowiek do tv umie zazartowac plynnie jakos idzie z nim rozmowa a Małaszyński jest jest jakby zagubiony w tym wszystki i wg mnie troszke jest zly ze media staraja sie ingerowac w jego zycie prywatne
jedno pytanie: jak mozesz go oceniac na pdstawie jednego kilkuminutowego wywiadu?? ja osobiscie uwazam go za fajnego aktora i skromnego czlowieka... i UWAGA na podstawie wielu informacji... pozdrawiam
Ja to podaje jako przykład że dlatego jest jego zachowwania bo on sie w mediach wyraźnie nie odnajduje.....
Wniosek Małaszyński z którym mam nawet zdjęcie na planie film. jest wyluzowany zabawny a wystep w mdiach w jakis sposob go stresuje i powoduje moze troszke aroganckie zachowanie
Nie słyszałeś o PIERWSZYM WRAŻENIU. Ja go oceniam, ale ty robisz to samo. Na jakiej podstawie? Zapewne stu innych krótkich wypowiedzi. Nie zmienia to faktu, że oceniasz na podstawie pojedynczych słów a przede wszystkim na podstawie wrażenia jakie na tobie wywarł. Na mnie wywarł bardzo niekorzystne wrażenie co mam nadzieje udało mi sie udowodnic w samym temacie. Facet jest wyraźnie antymedialny. Nie ma w tym nic złego. Tylko po co się pcha przed wizję. Dla kasy!!! Skoro tak to musi się pogodzić z pewnymi zasadami. To zupełnie tak jakbym kupił Toyote a później miał pretensję że ma cztery koła
Tego w "dzień dobry tvn" to nie widziałam, więc na się o tym nie wypowiem. Jednak widziałam go w poniedziałek u Majewskiego, okazał się całkiem fajnym facetem. Nigdy za nim nie przepadałam: aktor taki dość średni, wygląd też jak dla mnie nic ciekawego, ale w SMS pokazał się z naprawdę dobrej strony.