Paweł Małaszyński

6,8
16 001 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Paweł Małaszyński

Ni jestem żadnym fanem "Magdy M" ani tego człowieka... Ale wiem że jest to bardzo dobry aktor. Jako człowieka nie bardzo go lubie tak samo jak Andrzeja Chyre, ale jako aktora i owszem. Podziwiam go za Oficera. kto lepiej zagrałby Granda?

Komentator

Przynajmniej masz jakieś argumenty! A nie tak jak większość, "nie lubię go bo nie". Masz rację że jest bardzo dobrym aktorem, ja go osobiście lubię. A co do Chyry mamy tą samą opinię. Jako aktor jest niezły,ale jako człowiek już nie.Powiedzieć ci kto zagrałby lepiej Granda. Odpowiedź jest banalna: NIKT!!!!

jacekwielgosz

Oczywiście że nikt by lepiej nie zagrał!! To takie samo denne pytanie Jak kto by lepiej zagrałby Jokera jak nie Jack Nicholson!!! A nasz Pawełek już wykreowany wielki aktorzyna któremu małolaty wieszają sie na szyjii!!!!! Aktor na 5 dla mnie w skali filmwebu 9 dłaem za Oficera i Oficerów... Za chłam Magde 4, za Świadka 6 i wyszło 5 na nic wiecej sie nie nadaje!

Komentator

Kto lepiej zagralby granda? co drugi polski aktor... nie ukrywam, ze w magdzie m bardzo mi sie podobal, ale w oficerach byl kompletnie nieprzekonujacy... sztuczny i malo wiarygodny...te jego "grozne" miny... dziecko by sie nie wystraszylo...

ania007

Hm.
Powiedzmy, że to może i są jakieś argumenty. Cóż, kiedy ja się z nimi nie zgadzam.
Grand-Małaszyński sztuczny? "Groźne" miny Ci się nie podobały? Wiesz, nie jestem żadną znawczynią kina czy telewizji, ale w roli bezwzględnego bandyty bardziej nieprzekonujący byłby aniołek o oczach niewiniątka. Grand był zimny i bezwzględny, choć oczywiście każdy mógł jego rolę odebrać inaczej.
Podobał Ci się w "Magdzie M.", tak?
No widzisz, a mnie właśnie na jego widok w <i>tym</i> serialu aż skręcało. I znów, nie tyle on i jego gra (bo i czym mógłby się popisać przy tak beznadziejnej postaci), tylko Piotr Korzecki. Początkowo - motor, poczucie humoru, pogoń za życiem - jak najbardziej. Tylko z czasem on stracił cały ten smaczek i zmienił się w... nawet nie wiem, jak określić to przepoczwarzenie. Gdzie podziały się zapał, energia, całe to życie?

Jeszcze raz polecę film z serii <i>Święta polskie</i> - "Białą sukienkę". Fantastyczna postać, świetny film i duet nie do przebicia, z Samborem Czarnotą.
diruś.

yadire_2

Małaszyński mi się nie podobał, bo Grand własnie powinien być zimny i bezwzględny a według mnie malaszynski probowal taki byc, ale mu nie wyszlo...
Postac piotra korzeckiego faktycznie mogla byc denerwujaca, ale uwazam ze malaszynski bardziej nadaje sie wlasnie do takiej roli niz roli bezwzglednego bandyty. na pewno jest bardziej przekonujacy i jego sztucznosc tak mnie nie razi w tym serialu.
polecany przez ciebie film postaram sie obejrzec.
pozdrawiam

p.s. a wracajac do postaci piotra korzeckiego to pytasz:"Gdzie podziały się zapał, energia, całe to życie?". mysle, ze jak bym sie dowiedziala, ze jestem smiertelnie chora to tez nie bylabym szczesliwa...;)

ania007

Był chory i nie chciała jej obarczać cierpieniem. Tyle rozumiem. W przeciwieństwie do tych późniejszych podchodów. Zamiast zapytac wprost, on uciekał. To było dziwne.
Już o postaco Magdy nie wspominając, bo to już zupełnie inna bajka.