Ten białas nie ma wykształcenia aktorskiego to i aktorem nie jest! Muzycznego także nie ma to i muzykiem nie jest! To tak samo jakby lekarzem miał być człowiek bez studiów lub kierowca rajdowym gość bez prawa jazdy.
To kim wobec tego jest? Robi muzykę utrzymuje się z tego więc jest muzykiem. Żeby wykonywać zawód artysty nie trzeba mieć wykształcenia ważne żeby umieć to co się robi. Graham Masterton też nie ma wykształcenia pisarskiego tylko jest dziennikarzem z wykształcenia. To wobec tego też nie jest pisarzem bo ma wykształcenie dziennikarskie a nie pisarskie? Żyje z pisania książek więc jest pisarzem.
Widzisz aniolek1234 widzisz nie każdy musi mieć szkole żeby być kimś tede skończył studia a muzykę robi stokroć gorsza od Peji tak samo malarz nie musi mieć szkoły plastycznej by malować wyśmienite obrazy to jest artysta ma talent i tyle
fyee, a czy to nie zabawne, że Tede właśnie nagrał o tym kawałek? :-)
Chwytaj:
http://www.youtube.com/watch?v=Fz4JEEfMNzA
To zależy jak definiujesz słowo "Banał" :-) Dla mnie to całkiem motywujący kawałek. Puszczam go sobie z rana i od razu chce się wstać ;-)
Banały to są proste sprawy o których wszyscy wiedzą. To że do robienia muzyki, czy do grania w filmach nie potrzeba papierka ze studiów wie każdy
Ale odnośnie Pei powtarzałeś mi to miriard razy, że nie musi mieć szkoły, żeby pisać dobre teksty. Mylę się? :-)
No bo to prawda. Żeby być porządnym artystą nie trzeba mieć szkoły, żeby pisać dobre teksty do piosenek też nie trzeba mieć szkoły. O tym wiedzą wszyscy że tak jest. Sęk tkwi w tym że nie wszyscy uważają to jest dobre że tak jest. Mi absolutnie nie przeszkadza to że np. muzykę robi koleś bez wykształcenia, sam lubię wielu artystów którzy nie mają wykształcenia, po za tym jestem za nieograniczoną wolnością artystyczną i uważam ze robieniem filmów czy tam muzyki może się zajmować każdy kto ma na to ochotę. Jeżeli ktoś gra w filmach jest aktorem, jeżeli robi muzykę jest muzykiem, jeżeli pisze książki jest pisarzem i wykształcenie, czy jego brak nic w tym fakcie nie zmienia.
Lepszy koleś bez wykształcenia,za to z talentem i pasją,niż muzyk po wyższej akademii muzycznej,lecz bez krzty talentu...No ale Ameryki teraz nie odkryłem xD
Widzisz witeczkowi(jak widze jego i musze pisać jego nick to się śmieje) tego nie wytłumaczysz bo to pajac,pozer żyjący cały czas w kłamstwie..
To przynajmniej się ucisz ;-)
Swoją drogą taka dekadencja, jeśli śmiech = coś złego. W sumie się nie dziwię, na pierwszy rzut oka widać, żeś frustrat ;-)
Wg moich obliczeń Xristo powinien już umrzeć ze śmiechu, jednakże nie jestem geniuszem matematycznym więc mogę się mylić.
tez nienawidze tych narkomanów!!! ostatnio młodą dziewczyne poznałem (gdzies 5 lat mlodszą ode mnie) i pochwaliła mi się ze bierze narkotyki!!!! MATKO BOSKA CO SIĘ DZIEJE Z DZISIEJSZĄ MŁODZIEŻĄ?!?! czy to wlasnie przez tych polskich raperów??!?!?!?! czy kto je tak stacza???
TRUDNO POWIEDZIEC...
MOJE PYTANIE:
GDZIE SĄ RODZICE!!!!!!!!??????
Gościu, kim Ty w ogóle jesteś? To są jakieś kpiny, nie? Polscy raperzy wmuszają w dzisiejszą młodzież narkotyki - teza godna księdza kościoła katolickiego.
Nie lubisz raperów, nie lubisz rockowców, bluesmanów pewnie też, bo też niejednemu zdarzyło się ućpać...
MOJE PYTANIE:
Odwaliło Ci? Co mnie obchodzi, czy koleś ćpa, czy nie ćpa - ja słucham jego muzyki.
Nara.
nie czaisz raperzy wprowadzaja w takowy styl sluchaczy, dodatkowo spiewaja o bace . nie rozsmieszaj mnie ze nie wiesz o co chodzi. YEbac bruasów i narkomanów!!!!!!!
Pytanie zadaje,bo związane jest z tematem rozmowy.Skoro rap to samo zło,chce się dowiedzieć jaki gatunek muzyczny jest "bezpieczny" według Ciebie.Wiesz,nie chce się stoczyć na dno ;)
tak az niski iloraz inteligencji? trzeba sie domyslec. taka muzyka w ktorej nie ma "pal zioło" "yebaj policje" etc
Oj tak,na poziomie ameby,ale widzę,żeś bystry więc proszę pokieruj bo nie wiem...
Rap - wiadomo,że zły,
Metal,Trash- antychrysty,czciciele diabła,złooo!
Trans,techno- to dopiero banda narkusów na krążkach extazy i z zapchanymi nosami-złłłłoooo,
Rock,Country- namawiają do pijaństwa i przemocy w rodzinie-zło,
Disco polo- wzywa do cudzoustwa,można szybko złapać brzydką chorobę,też zło,
Klasyczna- jak słucham Mozarta nachodzi mnie ochota na jointa-to zło.
Chyba tak jak Ty,daruje sobie jakąkolwiek muzykę,zamknę się w kościele i będę słuchał tylko i wyłącznie księdza.
Niech będzie pochwalony... ksiądz oczywiście.
dziwny jestes. wyobrazasz sobie czlwieka na poziomie, schludnie ubranego ktory wychodzi i puszcza sobie muze na telefonie "kvrwa kvrwa mac, japjerdole, palic bake, yebac policje, policyjne kvrfy" ?
bo ja nie i wcale mnie ta muzyka nie bawi, nie fascynuje
Dziwny to jest ten świat jak śpiewał ś.p. Czesio Niemen,który notabene też popalał i miał nawet jeden kawałek o trawie ;)
Ale Ty razem z księdzem macie przyciasne czapeczki,przez co potraficie myśleć tylko stereotypami...
Uwierzcie,że rap to nie same bluzgi,są także artyści robiący kawał dobrej roboty,ale Wy wszystkich wrzucacie do tego samego wora,bo tak wam wygodnie...trochę to nie sprawiedliwe nie prawda?
I co się tak czepiasz tej baki,może jakbyś zapalił to by Ci się kilka szufladek w głowie otworzyło,bo jak narazie to nie za ciekawie tam u Ciebie kolego.
ps Dowiem się w końcu jaka muzyka jest fascynująca i godna? Liturgiczna?
"Tysiąc naćpanych i my sami,
składam ręce na mikrofonie - módlcie się z nami.
Bracia, w wierze nie poddamy się,
ROZPALAMY TO MIASTO STOSAMI!"
Przemo Frencel na wszystko ma odpowiedź ;-) Te, policjant, przemyśl sobie ten cytat.
Jaki tam z niego policjant,prędzej ministrant i to taki ,który bardzo kocha księdza i ksiądz jego też kocha ;)
na prawde na forum jest niezbędna.
proponuje zmusic swoje obsrane dupsko do odpuszczenia nie mam czasu dyskutowac z jakims smieciem
A fuj, cóż to za słownictwo, co by ksiądz powiedział? W ramach pokuty odmów tysiąc zdrowasiek i sprawdz w słowniku znaczenie określenia hipokryta.Ponoć rapu nie słuchasz to kto Cię nauczył takich zwrotów? W sumie to bardzo cieniutka wrzuta,ale i tak jestem w szoku,bo Ty przecież taki porządny i na poziomie...
pokrecony jestes, nie tylko ksiaz jest na poziomie to ze wiem jak sie zachowac nie znaczy ze jestem ksiedzem. Ćpuny maja dziwnie w głowach widze, traktują normalnych ludzi jako służbę kosciola, wspaniale. wiesz z kim w ogole gadasz?
Gdzie ja napisałem,że jesteś księdzem? Napisałem,że jesteś sługą i przydupaskiem księdza,czyli ministrantem,ale przecież to nie było na poważnie,słyszałeś kiedyś o ironii? Coś takiego naprawdę istnieje...Tak naprawdę to jesteś smarkiem,pewnie gimnazjalistą i wnioskując po Twoich wypocinach to niezbyt rozgarniętym,który jest przysłowiowym leszczem i którym pomiatają bakający koledzy z klasy słuchający Polskiego rapu.Z racji tego ,że nie potrafisz inaczej odgryzasz się wylewając swoje żale na tym forum.Końcówka Twojego nicka też sporo o Tobie mówi ;)
"Końcówka Twojego nicka też sporo o Tobie mówi ;)"
OWN3D! ;-)
Interpunkcja interpunkcją, ale za "na prawdę" masz gałę na dyktandzie.
A jak nie masz czasu, to se idź. Czy ja Cię tu trzymam, osiołku pocieszny Ty mój? :-)
Wy, służbiści, macie dziwnie w głowach. Normalnych ludzi traktujecie jak ćpunów! I nie przesadzaj z tym "wiem jak się zachować". Nie wiem jaką kindersztubę dane Ci było ogarnąć, ale przy moim stole łasiłbyś się o resztki ;-)
Pozdrawiam kolegę Detoksynatora!
Kolego proponuje zainstalowanie sobie jakiegoś dodatku do przeglądarki żeby ci sprawdzał ortografię to po pierwsze.
Po drugie śmieciem jesteś ty i ten co cię spłodził.
Po trzecie pierdo**** o jakichś ćpunach znasz kogoś z nas osobiśćie? Nie? dokładnie więc waruj do budy.
Ty, to w ogóle siedź cicho, matołku z zapyziałej dziury. Takiś mądry? Wgrał se słownik do Mozilli, czy z czego tam korzystasz, to się cwani ortografią, a jeszcze 2 tygodnie temu robiłeś byki, za które w podstawówce dostaje się lufę na dyktandzie. I jeszcze to:
Tutaj - "Po trzecie p***** o jakichś ćpunach znasz kogoś z nas osobiśćie? Nie? dokładnie więc waruj do budy."
W innym temacie- "Aj orderze pozerze taka prawda on wygląda jak p**** i nim jest!."
Jesteś żałosnym hipokrytą, więc się nie wychylaj i nie rób sobie wstydu.
Hipokryta, osiedlowy burak popełniający błędy nawet ze słownikiem. Gdyby tak podejść blisko do Xristo ( o boże) to można by usłyszeć szum oceanu.