Był pod każdym względem bardziej autentyczny w tym ,co robi. I jeszcze te spektakularne sukcesy, których może mu dziś pozazdrościć wiele gwiazd.
Dla przypomnienia, jego ojciec to Mirosław Tłokiński, piłkarz Widzewa Łódź, z czasów, gdy widzewiaki lali w europejskich pucharach takie potęgi jak MU, Juventus czy Liverpool.
Na powtórkę "trochę" sobie jeszcze poczekamy.