powrót do forum osoby Piotr Stramowski 
Co za ciało. Wizerunek w Nowych Porządkach powala na kolana i tam chciałoby się pozostać...
Ja atakuję? Błagam. Ja jestem jedna, a facetów wypowiadających się... Sam sobie policz.
Bo niestety tak to wygląda. Mówicie, że jak kobiety czegoś zazdroszczą to obgadują, a sami nie potraficie przyznać, że koleś wyglądał ekstra. W "kobietach mafii" nie wygląda już tak dobrze, więc to po prostu był urok irokeza. Poza tym, zobacz sobie jak wyglądał wcześniej... Chcesz to przyznać, czy nie, ale taki wygląd to zasługa silnej woli.
Jak już pisała tu jedna z kobiet - nad wyglądem kobiet wolno wam się rozpływać prawie do orgazmu, ale kobietom nie wolno zwracać uwagi na wygląd, bo zaraz zostanie nazwana pustakiem.
Nazywaj mnie jak chcesz. Znam siebie prawie 30 lat i wiem, że koło pustaka nawet nie stałam. Umiem po prostu przyznać, że ładne jest ładne.
Właśnie dobrze on wygląda bez irokeza, jak ma zaczes na bok.
No z tą kwestią, że dziewczyny, które głośno wzdychają nad meżczyznami, którzy im się podobają i jak z nimi sypiają bez związków nazywa się je zazwyczaj dziwkami, a facetów robiących tak samo nie to fakt, ale jednak zwróć uwagę, że tak samo jak facet ma zachowania typowo kobiecie, to od razu nazywa się go p*zdą i ciotą.
Więc no to działa w obie strony.
Też swoją drogą mam wrażenie, że współcześnie jest zupełnie na odwrót niż kiedyś, jeśłi chodzi o relacje damsko-męskie, czyli mężczyźni bardziej zwracają uwagę na carakter(przy związku głównie stałym), a kobiety na wygląd i opinię publiczną.
Tak, masz rację. Ale najważniejsze jest to, że to tylko aktor. Co jest złego w tym, żeby sobie powzdychać tak czysto platonicznie?
Nikt nie mówi, że wygląd nie może iść w parze z charakterem, więc można jednoczesnie patrzeć i na to, i na to.
zdajesz sobie sprawę, że wstawianie angielskich słów w sytuacji gdy są polskie odpowiedniki nie jest oznaką bycia erudytą tylko tylko bycia osobą z nizin intelektualnych? z resztą czego się spodziewać po osobie, która ocenia aktora po wyglądzie.
Błagam... Będę cytować to, na co mam ochotę i tyle. W tym wypadku byla to reklama.
Co to dla Ciebie oznacza to Twoja sprawa.
Do wszystkich z bólem dupy: To jest moja własna ocena dla całokształtu postaci. Tu się w tej skali ocenia filmy, a nie wygląd ludzi, więc czym się bulwersujecie? Szacun dla aktora za to, że tak się zmienił do roli i wygląda jak milion dolarów. Nic dodać nic ująć.
Kto nie rozumie to trudno, szkodami czasu na tłumaczenie oczywistości.
puste mózgi macie, ciało to u was wartość najwyższa, za 20 lat warte tylko co garść lekarstw, a dusza jeszcze niżej, szatan Was opanował. Umrzecie nie pozostawiając po sobie śladu w żadnej postaci.
Czyli to, że ktoś lubi patrzeć na piękno zewnętrzne otoczenia czyni go od razu złym człowiekiem o brzydkim wnętrzu. A ktoś, kto wmawia sobie, że wygląd nie jest najważniejszy i próbuje na innych leczyć swoje kompleksy wyzywając ich od pustych mózgów jest automatycznie człowiekiem o pięknym wnętrzu?
Pieprzysz jak potłuczony.
A czy z moich wypowiedzi również widać jak wyglądam i jak jestem ubrana....? Masz praaawdziwy dar, tłumoku.
A tak poważnie, zniżając się do Twego poziomu, narodziłeś się w burdelu, że wszędzie dupodajki widzisz? Okażę trochę litości i będę Ci współczuć.
A ty co, następny inspirujacy się dzielnicą czerwonych latarni?
Dobra rada, chłopczyku - zrób sobie przerwę w obcowaniu z "dawaniem", bo jak widzę to temat przewodni u ciebie.
Z teoretycznego punktu widzenia jesteś w błędzie. O ile nikt nie może Ci zabronić posiadania takiej opinii, o tyle każdy może wyrazić opinię na temat Twojej opinii. Mogłaś uniknąć wszystkich dziwnych wpisów w tymże temacie zaniechując zakładania go, ale uznałaś, że wolisz wszem i wobec uzasadnić swoją notę zamiast zwyczajnie kliknąć "dychę" w profilu aktora. Dodatkowo sposób, w jaki ujęłaś swoje zdanie sugeruje, że pałasz chęcią oralnych igraszek z narządem płciowym aktora, co czyni z Ciebie jeszcze mniej godną szacunku kobietę.
"chciałabym, żeby mój chłopak tak wyglądał" brzmiałoby dużo estetyczniej, niż "chciałabym przed nim uklęknąć, bo mega z niego ciacho.
Nie chcę Cię obrażać, tylko zwrócić uwagę na to, że dałaś ludziom pretekst do takich reakcji, a to, czy mają kompleksy traci na znaczeniu w obliczu poziomu "wyuzdania" Twojego wpisu.
Pozdrawiam :)
"Dodatkowo sposób, w jaki ujęłaś swoje zdanie sugeruje, że pałasz chęcią oralnych igraszek z narządem płciowym aktora, co czyni z Ciebie jeszcze mniej godną szacunku kobietę."
Nie odpowiadam za to, jak interpretujesz moje słowa. I szczerze mam to gdzieś. Jesli na słowo "kolana" masz tylko jedno skojarzenie to z tobą coś jest nie tak, a wmawiasz to innym.
"Mogłaś uniknąć wszystkich dziwnych wpisów w tymże temacie zaniechując zakładania go, ale uznałaś, że wolisz wszem i wobec uzasadnić swoją notę zamiast zwyczajnie kliknąć "dychę" w profilu aktora."
Temu zdaje się służy ten portal, czy się mylę? Nie będziesz mi mówił, w jaki sposób mogę z niego korzystać, wybacz.
"Nie chcę Cię obrażać, tylko zwrócić uwagę na to, że dałaś ludziom pretekst do takich reakcji"
Jak wyżej - nie przeszkadza mi jad nieznajomych mi osób.
Jestem w takim punkcie, że nie muszę nikomu niczego udowadniać. Tyle.
Wszelką argumentację sprowadzasz do poziomu "bo mogę", dlatego dyskusja z Tobą nie ma sensu. Czego to kobieta nie zrobi, żeby być w centrum uwagi...
Dzięki za rozbawienie nie do łez :D
Och te złe, puste i zepsute do szpiku kości kobiety....
W centrum uwagi mężczyzn...?
Błagam, to ty bawisz do łez niemadrymi sugestiami.
Nie musi od razu narządów dotykać. Może lubi lizać palce u nóg. Pewnie ten aktorzyna ma tak cudowne jak resztę ciała :D
Pokolenie? A ty co, wróżka, że wiesz w jakim wieku jestem?
Szkoda czasu na odpisywanie na takie głupkowate zaczepki.
Może mało wiesz o życiu i ludziach, że jeszcze nie zauważyłeś, że tak właśnie objawiają się kompleksy.
Zadne kompleksy.Nie wpadaj w paranoje...Za wiele tych wiosenek nie liczysz bo co komentarz to wieksza zenada
Przynajmniej wiedziałeś jak napisać i dobre "ż" wybrałeś. Ale musisz być mądry, że takie wnioski potrafisz wyciągać.
Polonistka sie znalazla...
Koncze tą jałowa dyskusje.Dorosniesz,zrozumiesz.
Tymczasem dalej ludziom wmawiaj ze maja kompleksy,bol dupy i co tam chcesz :)))
Nie muszę wam niczego wmawiać.
Wasza smutna samoocena mówi sama za siebie.
Nic dodać, nic ująć.
I tym się różnimy - ty już raczej nic nie zrozumiesz.
Wiesz co - zgadzam się z Tobą i również uważam, że to nikogo sprawa co i kto się Tobie podoba i że ten @Aleksander_Emil to pryszczata gimbaza...
Tylko po co to "What else?" ??? Serio - brakuje w naszej mowie ojczystej jakiś słów ?? Szczególnie, że akapit niżej sama powołujesz się język ojczysty....
Co to za moda na wrzucanie angielskich słówek ?!?! To jest tak samo słabe jak czepianie się o to, że kobiety lubią seksowne, dobrze zbudowane męskie ciała i mówią o tym głośno..
Po co odpisujesz dyskusję sprzed czterech lat, sieroto? Nikt do Ciebie nic nie pisał to mnie nie zaczepiaj.
Kto powiedział, że w Internecie tylko polskiego języka wolno używać? Poza tym - to z reklamy. Gdybyś się wysilił odrobinę i przeczytał inne komentarze to byś nie zadawał pytań nie na miejscu.
Żegnam.
Aż się zalogowałam, żeby to skomentować. A jak facet patrzy na aktorkę i ocenia jej ciało to jest wszystko ok, bo wy możecie traktować kobiety jak kawałek mięsa. To jest po prostu społecznie akceptowane. Wylecz kompleksy, jak już to było powiedziane.
ochłoń dziewuszko bo marnujesz energię na schematyczne i nic nie wnoszące słowa do dyskusji :) skoro dajesz porady online o leczeniu to podaj na siebie namiary nie omieszkam skorzystać .... jesteś kalką innych wypowiedzi niczym innym :) have a good day
caps lock taki przycisk off ...mniej więcej moja rada dla Ciebie na cały dzień pozbawiony frustracji na swój temat :) , jeżeli jedyne szumy jakie w życiu opisujesz to te rosołowe ,to kaman do medytacji :D
,a jak sie ich nie nauczę i gdybym spotkał Cie w środku miasta ,rozpoznał i okiełznal swoją elokwencją to nadal przyczepiała byś się do iterpunkcji mleczna czekolado? :)
Mleczne to są Twoje zęby, skarbie ;)
Możesz zacząć chwalić się tą elokwencja już teraz, bo jak do tej pory to jedynie bujasz w obłokach.
winszuję lotntego sarkazmu :) ,a z obłoków nie schodzę już od 36 lat :) mimo ,że z kamerą wśród zwierząt nadal mam podobny ubaw...
Tak? Nie sprawiasz wrażenia rozbawionego. Raczej... rozgoryczonego? Coś w ten deseń, choć psychologia to nie moja działka.
Składnia, interpunkcja tej Pani są wręcz idealne. Ty natomiast jesteś językowym ignorantem, a innym zarzucasz braki w edukacji. Dla Ciebie: "Twoja stara piła. Leży w piwnicy" i "Twoja stara piła leży w piwnicy" to jedno i to samo. Jedną kropką można zdziałać cuda. Facet ma boskie ciało. I co, też jestem epimeteuszem?
Miałem rację. Piszesz tak, że trzeba specjalisty do rozszyfrowania o co tu chodzi. Wbrew pozorom kolejność wyrazów w języku polskim ma znaczenie. "Koncze"... czyli widzę, ze dla Ciebie jest bez znaczenia czy robisz komuś "łaskę" czy "laske".
I widzisz, zaorany.
Według ciebie zapewne wylizany...ale nie afiszuj się tak bardzo z tęczowym rozjaśnieniem języka polskiego i pisanego i tego wewnątrz twojego pedalskiego osierdzia...precz...