Proszę o wytłumaczenie pewnej kwestii.. Tarantino powiedział kiedyś, że jak zrobi 10 filmów to przejdzie na emeryturę..." Pewnego razu...." Jest reklamowany jako 9 film a jak się wejdzie na jego filmografię to zrobił filmów od groma..
Jakie niby "od groma" xd, liczą się te filmy które nadal istnieją i są wyreżyserowane w całości przez Quentina, a nie takie gdzie odpowiadał za jakiś fragment filmu.
"My Best Friend's Birthday" jest częściowo zniszczone i jest to film amatorski, no to wiadomo że się nie liczy.
"Love Birds in Bondage" znamy tylko z opowieści Quentina i ponoć nigdy nie było ukończone.
W "Sin City" reżyserował tylko jedną krótką scenę, reszta filmu została zrobiona przez Roberta Rodrigueza i Franka Millera.
W "Czterech pokojach" reżyserował też tylko fragment, jakąś 1/4 filmu.
Jakichś pojedynczych wyreżyserowanych odcinków CSI i ER też nie będziemy liczyć, bo to w ogóle nie filmy.
Kill Bill jest jednym filmem, tylko podzielonym na dwie części, bo nikt by w kinie nie wytrzymał ponad czterech godzin.
Wszystko się zgadza.
Naprawdę popisałeś się..tyle to ja wiem z reklam. Moje pytanie brzmiało dlaczego jedne filmy tak a drugie nie ,są brane pod uwagę w tej wiliczance.