Wiem, że kilkanaście lat temu Quentin Tarantino napisał scenariusz pt. „Open Road”. Tekst był jednak za długi, więc musiał go podzielić na „Prawdziwy romans” i „Urodzonych morderców”. Bardzo jestem ciekaw jak to wyszło razem. Czy gdzieś w Internecie można zdobyć oryginalny scenariusz? A jeśli tak, to gdzie? Albo może chociaż ktoś wie jak to wyglądało? Podejrzewam, że pierwsza połowa tamtego scenariusza to „Prawdziwy romans”. Moim zdaniem Clarence poznaje Alabamę, zakochuje się w niej, po czym dowiaduje się, że jej ojciec wykorzystuje ją seksualnie i zmusza do prostytucji. Razem postanawiają go zabić (jak również mamusie, która pozwalała na to). Uciekając, zabierają ze sobą walizkę, w której- jak się później okazuje – znajdują się narkotyki. Należą one do groźnego gangstera, z którym ojczulek prowadziła interesy. Bohaterowie ruszają w podróż, po drodze zabijając niewinnych ludzi, ścigani zarówno przez policję, jak i gangsterów. Taka fabuła wydaje się wielce prawdopodobna, ale nie jestem pewien na 100%. Czy mógłby mnie ktoś olśnić?
Chciałem jeszcze zauważyć, że byłoby super, gdyby Tarantino wyreżyserował ten film. Nie udało mu się z „Prawdziwym romansem” i „Urodzonymi mordercami”, więc mógłby zabrać się za „Open Road”. Teoretycznie byłby to remake tamtych filmów, ale gdyby Quentina wziął się za to po swojemu, byłoby to coś świeżego, oryginalnego. Film prawdopodobnie trwałby ponad trzy godziny, ale właściwie byłby to ogromny plus. Według mnie nie byłoby wskazane dzielić filmu na dwie części, żeby widzowie nie potraktowali tego jak nowe wersje „Prawdziwego romansu” i „Urodzonych morderców”. Co o tym sądzicie? Ja uważam, że jest wielce prawdopodobne, że „Open Road” dorównałoby „Pulp Fiction”, a być może nawet przebiłoby ten genialny film.
Nigdzie w necie nie mozna tego zdobyć.
A z tego co mi wiadomo, było to tak: Clarence w trakcie swojej podróży z Alabamą pisał scenariusz na podstawie swoich wlasnych przygód, tylko znacznie bardziej je podkolorowywał (w końcu wielki fan komiksów, filmów kung fu i Johna Woo ;))- tak powstaly szalone akcje Mickey i Mallory.
Tak w ogóle, to Prawdziwy romans zawiera ponoć dużo motywów biograficznych pana QT.
Z tego, co piszesz, "Open Road" byłoby genialnym filmem. Fabuła naprawdę świetna. Może kiedyś Quentin zdecyduje się zrealizować ten film.
dokładnie! to musiałoby być świetne!
a może ktos kiedyś dostanie ten nieznany scenariusz i to nakręci? hehe :)
Quentin Tarantino nigdy mnie nie zawiodl, wiec jakakolwiek by ta fabula nie byla, napewno bedzie mistrzowska... Quentin to symbol dobrego kina. Jego styl to tylko potwierdza, dlatego caly czas jestem jego wiernym i oddanym widzem, a kazdy jego film ogladam po kilka razy przynajmniej...