Myślę, że dobrym pomysłem jest uszeregowanie jego filmów od najbardziej do najmniej pożądanych ;) Oceniam tylko filmy które wyreżyserował. A więc:
1. Pulp Fiction
2. Reservoir Dogs
3. Sin City
4. Kill Bill 1 i 2
5. Jackie Brown
6. Four Rooms (jako całość, "Man From Hollywood" może być ze 2 pozycje wyżej ;))
Nie uwzględniłem "My Best Friend's Birthday", gdyż nie został on dokończony ;)
Jakie są wasze typy? ;)
uważam , że nie da się zrobić rankingu filmów QT . On jest geniuszem i każdy film wyreżyserowany przez niego , bądz każdy jego scenariusz jest ARCYDZIEŁEM !!!
Ale nie zaprzeczysz chyba, że Kill Bill, zresztą bardzo dobry, przy Pulp Fiction wypada raczej blado, albo że Reservoir Dogs są zdecydowanie lepsze od Four Rooms? Nie uważam, że któryś z jego filmów jest zły, ale, że jak każdy reżyser ma dzieła większe i mniejsze. Właśnie po to jest ranking ;]
wlasciwie masz sporo racji , ale kazdy film Tarantino ma w sobie cos co nadaje mu charakteru - nawet Kill Bill (ktory szczerz mowiac mi rowniez nie imponowal) . jezeli mam juz wybierac nr 1 z filmow QT to zdecydowal bym sie raczej na Pulp Fiction - moze dlatego ze od tego filmu zaczeła sie moja pasja zwiazana z filmami QT .
Ja Pulp'a widziałem jeszcze w tzw. cielęcym wieku ;) i wtedy był on dla mnie jednym z wielu filmów, pewnie niewiele z niego rozumiałem i niewiele się nad nim zastanawiałem. Moja pasja zaczęła się jakiś rok temu od Kill Bill'a; po tym filmie wręcz zaraziłem się Tarantino i zacząłem sięgać po jego wcześniejsze dzieła, w tym PF - wtedy dopiero doceniłem geniusz QT, a zwłaszcza tego filmu.
i właśnie Ty masz rację!!! w końcu ktoś pomyślał logicznie!!! ja również jestem zdania, że jego każdy film wprowadza trochę inny klimat: a są one takie do siebie podobne tak samo jak i różnią się wieloma elementami, że po prostu nie da się ich poszeregować w rządku :)
A ja zaprzeczę. Jako heretyk ... uważam że Kill Bill vol. 1 to świetny film i lepiej mi wchodzi niż Pulp. Wiem że za to mnie ukatrupią ale przynajmniej jestem oryginalny :-P
1.Pulp Fiction
2.
3.
4.
5.Wściekłe psy
6.Kill Bill 2
7.Kill Bill
8. Sin City
9.Jackie Brown
10.Cztery pokoje
(Myśle, że zrozumiecie powody dla których za palpem zostawilem kilka miejsc pustych)
1. 'Reservoir Dogs'
2. 'Pulp Fiction'
3. 'Kill Bill' (jako jeden film)
4. 'Jackie Brown'
reszta to filmy ktorych byl wspolrezyserem i ranking wyglada tak:
1. 'Sin City'
2. 'Four Rooms'
poczekajmy jednak z tym rankingiem do premier 'Inglorious Bastards' oraz 'Grind House'... bedzie aktualniejszy :)
Małe uaktualnienie z mojej strony: zamieniam miejscami Kill Bill i Sin City (3.KB ; 4.SC). Uzasadnienie: wiele rzeczy w KB może wkurzać, jak niektóre ciężkie dialogi, mało oryginalna fabuła, ale wszystko to przesłania: świetna muzyka, reżyseria, aktorstwo, żeby wymienić tylko te najważniejsze. I pod tymi względami moim zdaniem przeważa nad SC. Ogólnie Tarantino w całej okazałości. Więc jeśli uwzględniać Sin City, to będzie poniżej KB.
A na nowe filmiki czekam z niecierpliwością :)
a moim zdaniem ranking powinien zawierać filmy do których QT napisał scenariusz. w takim np prawidziwym romansie miał dużo więcej do powiedzenia niz np w sin city w którym był odpowiedzialny tylko za jedną scenkę
W sumie jest w tym sporo racji; ja nie tworzę żadnych sztywnych zasad, piszcie wszystkie filmy Tarantina jak chcecie. Ja po prostu mam zaległości ;) m.in. właśnie true romance i natural born killers. A "od zmierzchu do świtu" wsadziłbym gdzieś między sin city i jackie brown :)
1. PULP FICTION (jakże by inaczej...)
2. RESERVOIR DOGS
3. KILL BILL (vol. 1)
4. NATURAL BORN KILLERS (jeżeli licząc scenariusze)
5. JACKIE BROWN
6. KILL BILL (vol. 2)
7. TRUE ROMANCE (patrz pkt. 4)
8. FOUR ROOMS (licząc tylko jego pokój oczywiście - inne są denne)
1. Pulp Fiction
2. Kill Bill (dopuki nie obejrzałem Pulp Fiction był to mój ulubiony film i chętnie wstawiłbym go obok PF na 1 mjejsce, ale tak chyba nie można)
3. Wściekłe psy
(Jak do tąd tylko tyle miałem okazje obejrzeć filmów Tarantino, ale wykreowały one dla mnie tego pana arcydziełotwórzczego jako najlepszego reżysera)
Rankingu jego filmów nie powinno się robić,skoro każdy jego film jest arcydziełem. Niech ktoś wskarze reżysera, który ma wszystkie filmy udane. Oprócz Tarantino nie ma takiego!!
nie każdy z filmów Quentina jest arcydziełem. Np: taki Jackie Brown był dla mnie "tylko" dobry:P A inni tacy reżyserzy trzymający dobry poziom? - chociażby Cameron, Fincher, Mendes...dałoby się wymienić kilku...
Cameron nie ma wszystkich filmów udanych. Titanic jest beznadziejny! A co do JAckie Brown nie zgodze się,gdyż ten film jesy genialny jak cała reszta,może nie tak jak Pulp ale również super!!!
no widzisz, każdy ma inny gust - gdyby wszyscy uważali wszystkie filmy quetntina za arcydzieła to by było coś, ale dla mnie jackie to nic specjalnego(nie sięgnął bym po ten film drugi raz).
Wg pod względem ilości do jakości cameron biję go na głowę.
Stwierdzasz ze kazdy ma inny gust a dalej brniesz zeby udowodnic ze Cameron jest lepszy. Fakt nakręcił Terminatora który jest świetny,jednak do PULP FICTION się wogóle nie umywa.
Boshhh... ludzie... Terminator to arcydzieło gatunku thriller s.f., Pulp to genialna czarna komedia. Jak można je porównywać, a tym bardziej twierdzić, że jeden jest lepszy od drugiego?? Odpowiedź: NIE MOŻNA.
"Stwierdzasz ze kazdy ma inny gust a dalej brniesz zeby udowodnic ze Cameron jest lepszy. Fakt nakręcił Terminatora który jest świetny,jednak do PULP FICTION się wogóle nie umywa."
Wszystko zaczęło się od tego, że wyskoczyłeś ze stwierdzieniem, że Quentin to najlepszy reżyser jakiego ziemia nosiła, wszystkie jego filmy to arcydzieła i nikt inny we wszechświecie nigdy go nie przebije.
Gadka z Cameronem to tylko próba udowodnienia tobie, że nie tylko Quentin jest jedynym bogiem Re wokół którego wszystko się kręci, ale inni reżyserzy też kręcą bardzo dobre filmy.
Cameron ma również świetny dorobek filmowy.
Dwa genialne Terminatory(dwójka to film który można oglądać setki razyi zawsze jest kapitalny), Obcy 2(czyli podstawa wszystkich komiksów i gier, a nawet dla sporej częśći osób najlepsza część), Titanic(wiadomo, że można kręcić nosem, ale taki tryumf to osiągnięcie niewielu), Prawdziwe Kłamstwa czyli bardzo dobra komedia sensacyjna, no i Otchłań, która może nie jest tak świetna jak reszta, ale jest wciąż b.dobra.
Na upartego jakiś zatwardziały fan Camerona też na pewno by ci powiedział, że te wszystkie filmy to arcydzieła.
Ty znając życie pewnie byś powiedział, że wszystkie razem wzięte nie dorównałyby Pulp fiction;/
no ale jak obiektywizm to obiektywizm;P
widzę, że już zjechałeś mnie na moim blogu, że truje na filmy tarantino, że są nie fajne, a sam czekam na grind house i z tego powodu jestem dziwny;]
echh...
dla twojej wiadomości:
nie uważanie jackie brown za arcydzieło nie równa się "trucie na filmy tarantino':]
Lubię filmy Tarantino, ale mam odwagę powiedzieć, że nie wszystkie mi się podobają, zamiast wkładać bezapelacyjnie wszystkie do wora z napisem arcydzieło;/
Najbardziej cenię Wściekłe Psy i Pulp Fiction => oba są świetne
Kill Bill jest dobry
a Jackie jest taki sobie(podziwiam, że Tarantino nakręcił to w mocno starym stylu i wystylizował wizualnie na konwencje starych kryminalnych seriali, ale Brown po prostu nie dorównuje innym jego filmom).
a na Grindhouse czekam bo mnie ciekawi mnie co tam Tarantino i Rodriguez wykombinowali(From dusk til dawn był b. dobry, więc tym bardziej oczekuje tej produkcji)
życzę trochę dystansu...
1. Pulp Fiction (9/10)
2. Kill Bill: Vol. 1 (8/10)
Resztę filmów Tarantino dopiero obejrzę.
Moje zaległości to:
Reservoir Dogs
Jackie Brown
Kill Bill: Vol. 2
Pozdrawiam.
1. Pulp Fiction (9,5/10)
2. Kill Bill (8,5/10) - Vol.1 i 2 razem wzięte
Moje zaległości:
1. Reservoir Dogs
2. Jackie Brown
Pozdrawiam.
Gadacie bzdety. W czym Pulp Fiction jest taki genialny. I Wsciekła i Kill Bille mają lepsze dialogi. Pulp jest po prostu bardziej przyswajalny dla amatorów. Wszystkie filmy mr Q. są tak samo dobre! Pewnie można mieś swój ulubiony ale zastanawianie się czy jeden ma 99 punktów a drugi 98 jest bezsensowne. Spożytkujcie swoje siły na ponowne obejrzenie np. Kill Billa 1 i zobaczcie jak można zrobić połączenie Mangi + Anime + filmu gangsterskiego + fetyszu stóp
1. Pulp Fiction
2. Sin City
3. Od zmierzchu do świtu
4. Jackie Brown
5. Cztery Pokoje
6. Grindhouse: Death Proof
7. Kill Bill vol 1. i vol. 2
8. My Best friend's birthday
9. Urodzeni mordercy
10. CSI odcinek 5x24-25
Killshot, Mokra robota oraz Prawdziwy romans nieogladalem jeszcze =(
Mała poprawk(zapomnialem o wscieklych psach:
1. Pulp Fiction
2. Sin City
3. Od zmierzchu do świtu
4. Jackie Brown
5. Cztery Pokoje
6. Grindhouse: Death Proof
7. Kill Bill vol 1. i vol. 2
8. Wściekle psy
9. My Best friend's birthday
10. Urodzeni mordercy
11. CSI odcinek 5x24-25
Killshot, Mokra robota oraz Prawdziwy romans nieogladalem jeszcze =(
1.Pulp Fiction
2.Sin City
3.Wściekłe psy
4.Kill Bill Vol.1.
5.Jackie Brown
6.Kill Bill Vol.2.
7.Grindhouse: Death Proof
8.CSI: Las Vegas - Grave Danger
9.Cztery pokoje
10.My Best Friend's Birthday
Z napisanych:
1.Prawdziwy romans
2.Urodzeni mordercy
3.Od zmierzchu do świtu
Trzy pozycje
Czołówka: Pulp Fiction, Wściekłe psy, SinCity
Parę miejsc niżej: Kill Bill dwie części
Dużo, dużo, dużo gorzej: Jackie Brown, Cztery pokoje, Death Proof
Takie moje skromne zdanie. Chociaż trzy ostanie filmy uważam za nieudane, Tarantino pozostaje moim ulubionym reżyserem, żeby nie było wątpliwości.
A mnie od tamtego czasu gust się nieco zmienił i dziś powiedziałbym:
1. Pulp Fiction
2. Wściekłe psy
3. Jackie Brown
4. Kill Bill
5. Kill Bill 2
6. Grindhouse: Death Proof
Poza powyższymi (ocena filmów jako całości):
1. Sin City - Miasto grzechu (jedna scena)
2. Cztery pokoje (jeden segment)
A z tych scenariuszowych:
1. Prawdziwy romans
2. Urodzeni mordercy
3. Od zmierzchu do świtu
1. "Kill Bill 2"
2. "Pulp Fiction"
3. "Jackie Brown"
4. "Death Proof"
5. "Kill Bill"
6. "Death Proof"
7. "Wściekłe psy"
8. "Kill Bill"
9. "Cztery pokoje"
...przy czym miejsca 3-9 są w zasadzie remisowe :)
Ranking filmów Tarantino:
1. Pulp fiction
2. Jackie Brown
3. Kill Bill 2
4. Death Proof
5. Kill Bill
6. Wściekłe psy
Przy czym coś czuje że bardzo będą mi się podobać "Bękarty wojny" i zajmną miejsce tuż za "Pulp Fiction".
1.PULP FICTION - i ogólnie to najlepszy film jaki kiedykolwiek powstał!
2.Jackie Brown
3.Wściekłe Psy
4.Prawdziwy romans
5.Od zmierzchu do świtu
6.Kill Bill
7.Kill Bill 2
8.Cztery pokoje
Nie widziałem wszystkich więc:
1. Bękarty Wojny
2. Django
4. Kill Bill
5. Wściekłe Psy
6. Nienawistna ósemka
7. Death Proof
Pulp Fiction nie ująłem w tym zestawieniu ponieważ miejsce na którym bym ten film umieścił wywołałoby małą wojnę na FW. :-P Pozdrawiam