Obserwując to, jak Quentin Tarantino bawi się kinem, na myśl przychodzi mi tylko jeden cytat:
"W ogóle, bracie, jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy, to wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zaj*biście, ale to zaj*biście, ważne pytanie: co lubię w życiu robić. A potem zacznij to robić."
Czy jest na świecie druga osoba, która może być tak doskonałym dowodem na potwierdzenie tej tezy?