Synówka postawił wszystko na jedną kartę – postanowił wyjechać z kraju. Dziś mieszka w niemieckim mieście Spira. Od kilku lat pracuje na tamtejszej poczcie.
– Mój wyjazd za granicę nie ma nic wspólnego z karierą filmową. Aktualnie pracuję w Deutsche Post. Przypomina mi to trochę Laskowika – żartował.
Ale przyznaje, że tęskni za filmem i chętnie wróciłby przed kamery, choć zdaje sobie sprawę, że szanse na to są niewielkie.
– Zastanawiałem się nad tym. Wielokrotnie. Mam nawet pomysł na reaktywację „Przyjaciela Diabła" tyle, że dla dorosłych – dodawał. - Niestety, to odległe marzenia. Na koniec dodam od siebie ze jest to calkiem ciekawy pomysl i gdyby jakis madry scenarzysta usiadl to by mozna zrobic ciekawa kontynuacje. Wyobrazcie sobie ze MALY ZIBI to dorosly 50-letni mezczyzna ktory ma swoja rodzine i pojawia sie znow PISZCZALKA. Mozna by bylo wykorzystac motyw z tym diamentem ktory przywolywal piszczalke. Jedno z dzieci ZIBIEGO odnajduje w gratach w garazu ten kamien i pojawia sie znow piszczalka.Pole do popisu jest ogromne i jestem tego pewien ze nowa wersja WESOLEGO DIABLA by byla sporym hitem w kinach a potem miala duza ogladalnosc np.na NETFLIX. WESOLY DIABEL to do teraz postac kultowa ktora kocha wielu 30, 40 i 50-latkow ktorzy z sentymentu by poszli do kina ze swoimi dziecmi. Jest to calkiem mozliwe do zrealizowania tylko trzeba chciec. Wiadomo ze wersja z roku 1988 nie byla scenariuszowo wybitna wiec by bylo ogromne pole do popisu by zrobic nowa wersje z najciekawszym scenariuszem. Bardziej bym chcial to zobaczyc od MLODYCH WILKOW 3 ktore gdzies sa planowane...