Chociaż Oscara bardziej należał się Vigo, to w sumie i tak trzeba pogratulować Malek'owi, bo w swojej roli wypadł dobrze.
Był genialny i bezkonkurencyjny. Moim zdaniem Oscar nikomu nie należał się bardziej niż jemu!
To już akurat kwestia sporna, ale skoro wygrał, to tylko pozostaje pogratulować.