Spore wyzwanie aktorskie. Odpadł Sacha Baron Cohen, który (nawet pod względem wyglądu) świetnie nadawał się na odtwórcę roli wokalisty Queen. Chyba skuszę się na seans serialu Mr. Robot i przekonam się o jego zdolnościach...
Co do tego serialu jest w nim święty - Natomiast i tak nie mogę się przekonać do niego jako Freddiego .
Chętnie natomiast zobaczyłby Murraya Bartletta z serialu ''Spojrzenia '' w który świetnie zagrał .
Tutaj zdjęcia - https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/2b/4f/9b/2b4f9b987c5ccb354152e93dc99ca 5b6.jpg
Kolejne - https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/26/1b/7e/261b7ec8e9a463a03bf7094f85547 0aa--fashion-for-men-fashion-fashion.jpg
Aktor nie musi być klonem artysty bo to nawet nierealne, ale jednak uważam że pewne podobieństwo jest wskazane .
No nieźle - patrząc na zdjęcia Murraya widać naprawdę spore podobieństwo. No, ale zobaczymy jak Rami sobie poradzi.