O ile "Hellseeker" był w miarę dobry (z tym, że wtórny w stosunku do "Inferno"), o tyle "Deader" jest po prostu durny. Parę ciekawych scen i nic więcej. Obawiam się, że "Hellworld" będzie również niewypałem. W końcu kręcono go jednocześnie z "Deader". Obym nie miał racji.
PS. Hihihi, na zdjęciu, które znalazłem, koleś wygląda jak jakiś cieć z Teksasu. Różowa bluza i żółta czapeczka. Ktoś taki ma kręcić mroczne horrory???
No i na szczęście moje obawy się nie sprawdziły! "Hellworld" jest bardzo dobry. Może i z tego Ricka Boty będą jeszcze ludzie ;)
Co ty piszesz stary? Hellworld śmierdzi kupą na kilometr. To już deader i hellseeker są bardziej do przełknięcia. O ile 6 czy 7 są dnem... to 8 jest już głęboko pod mułem. Masakra... Clive Barker powinien kolesia do sądu podać o profanację!!