Ridley Scott

7,9
19 389 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Ridley Scott

Może nie chce być artystycznie kojarzony z serią o obcym, a jego opus magnum fantastyki naukowej to zawsze był Blade Runner? Alien z 1979 to film absoulutnie doskonały. Każdy, kto interesował się produkcją tego filmu, wie jak liczna jest grupa artystów, którzy swoją pracą do tej doskonałości się przyłożyli. Dzisiaj odbiera się ten obraz na wielu płaszczyznach, analizując ukryty sens i doszuukjąc się odniesień wykraczających poza te najbardziej oczywiste. Alien miał symbolizować gwałt, niechcianą ciążę, koklusz i suchoty. Kształt ksenomorfa miał wzbudzać chore seksualne fantazje a facehuger to nic innego jak wagina na pajęczych nóżkach. Widziałem masę analiz, bardzo fajnych ukazujących film z zupełni nowej perspektywy, czasami na prawdę pomysłowych. Opisywały one ukazany w filmie problem wykorzystywania klasy robotniczej przez nieludzkie korporacje, walkę klas, poświęcania jednostek na rzecz produkcji broni biologicznej ( zawsze mnie to ciekawiło swoją drogą, bo jeśli kiedykolwiek uda nam się osiągnąć zaawansowanie technologiczne umożliwiające masową eksplorację kosmosu, to zakładam, że będzie to wysiłek całej ludzkiej populacji, połączonej a nie zwaśnionej, więc po chu. ta broń ?). Obcy miał być też metaforą wirusa HIV i AIDS(!) oraz tego, jak rząd USA dał ciała w walce z rozprzestrzeniającą się śmiercionośną chorobą, no cuda. Silna, niezależna i ambitna kobieca postać, ukłon w stronę feminizmu Scotta, no można by tak mnożyć....ludzie chcą jak najwięcej widzieć w swojej ulubionej historii i budować co raz to nowe warstwy znaczeń i odniesień. Ale z tego, co wiem, to zamysły Ridleya były mniej ambitne. To miał być klaustrofobiczny thriller w kosmosie z potworem w tle. Cała reszta to wartość dodana. Wynikająca w głównej mierze z końcowego efektu ale na pewno także z pomysłowości i wyobraźni fanów. Obcy to kreacja Gigera. Scott tylko doskonale ją umieścił w odpowiednim kontekście. Może to miał być tylko jednorazowy projekt, zabawa konwencją. Zwróćcie uwagę, ile czasu minęło od pierwowzoru do kontynuacji przez „twórcę” projektu. Kasa. Jedyne, co nie drażni w obu nowych filmach( poza fenomenalną oprawą audio wizualną) to wątki androidów, sztucznej inteligencji. Ludzie w tych filmach to tylko mięso. Prawdziwym bohaterem jest zawsze android. Doskonałe narzędzie, które nie potrzebuje już ręki swojego stwórcy do działania. Prowadzi ludzi, wskazuje im drogę, troszczy się i dba o nich ale także uzależnia ich od siebie do tego stopnia, że staje się niezbędny. A kiedy zacznie być kreatywny....to sami widzicie:) Ja postrzegam załogi Prometeusza i Przymierza mniej więcej tak jak załogę kosmicznego statku wall martu z Walle E, z tą różnicą, że nie są to takie spaślaki.

forgetaboutit

Ridley Scott nakręcił mnóstwo świetnych i wartościowych filmów, a ludzie w kółko domagają się kolejnych rozwałek z ksenomorfem w roli głównej. Tak, rozwałek, bo seria filmów o "Obcy: w zasadzie niczym więcej nie jest. Nie ma w nich nic głębszego do przemyślenia.

Uważam, ze masz rację, że Scott chciałby się odciąć od serii "Obcego". On sam najwyraźniej ma dość. Pewnie nie raz już siedział w swoim domu z puszką piwa w ręku, mówiąc sam do siebie: "Kurła... nakręciłem 1492, Gladiatora, Thelmę i Louise, a oni tylko pitolą o ksenomorfie".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones