Robert De Niro

Robert Anthony De Niro Jr.

8,7
190 924 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Robert De Niro

Ale dziś już lata świetlne za Deppem i Di Caprio

Seth_fw

A Avatar to arcydzieło, nie?

Seth_fw

Musisz wszedzie trolować?

Sebu_BGZ

przeciez to nie trolling, gosc ma racje

bojan89

Tylko połowicznie. Robert De Niro to wybitny aktor. Cokolwiek by zrobił raczej już tej opinii nie zmieni. Fakt gdzieś tak od 2000r gra niespecjalne role w niespecjalnych filmach,choć zdarzają się ciekawe kreacje.
No ale trzeba brać pod uwagę kto jest teraz na "topie". A na topie są właśnie ci dwaj panowie.
A czy jest to trolling? No tak trochę wygląda,ale może Seth-fw nas nawiedzi i przekona że jest inaczej.

Hektor_

oczywiscie masz racje, ale mowienie o latach swietlnych w tyle(w ogole czy on moze byc w tyle za nimi majac taki 'warsztat'?) bije po oczach i trzeba takim ludziom odpowiedziec ;p

Seth_fw

"za deppem"
wez leki, nie da sie byc za kieppem

Seth_fw

Oddaję Ci hołd i chwałę, o wielki i potężny Prawdomówco!

użytkownik usunięty
Seth_fw

Raczej oni za nim. De Niro plasuje się wśród wybitnych aktorów, których rzadko, który aktor pokolenia Di Caprio, czy Depp'a jest w stanie przebić. On nie musi grać już w żadnym filmie, jego dorobek jest tak imponujący i role jakie zagrał, że jego nazwisko broni się samo. Sądzę, że sam Depp by się zdziwił słysząc, że jest lepszym aktorem od De Niro. Nie porównuj głównych ról w filmach typu "Piraci z Karaibów" do tych, które zagrał De Niro. To po prostu śmieszne, infantylne i niegodne w ogóle żeby to w sumie komentować. Obejrzyj filmy jakieś inne niż "Poznaj mojego tatę" z De Niro i dopiero potem się wypowiadaj, a zrozumiesz, że on jest takim aktorem, który może sobie zagrać nawet w amerykańskim "M jak miłość", a i tak jest w stanie zrobić to na miarę oscara ;)

użytkownik usunięty
Seth_fw

Niestety to prawda, De Niro lata świetności ma za sobą , dorobek ma potężny ale od 2000 roku, nawet się chłop nie stara, gra ciągle tak samo, uleciała z niego ta energia i charyzma, na dodatek filmy dobiera chyba po pijaku bo gra w coraz gorszych szmirach.
Do takiego Goslinga , DiCaprio albo Clooneya to mu niestety daleko