1.Robert De Niro/Al Pacino
długo nic
2.Leonardo Di Caprio
3.Tim Robbins
4.Morgan Freeman
5.Brad Pitt
a Jack Nicholson i Anthony Hopkins- powinni być pod De Niro i Pacino a nie umieściłeś Di Caprio, przy nich dwóch on wypada słabiutko
Żadna rola Nicholsona mnie nie zachwyciła,choć niewątpliwie jest dobrym aktorem.To samo Hopkins-ale on by miał gdzieś u mnie 7,8 miejsce tuz za Nicolasem Cage
No tu trochę przesadziłeś. Zobacz sobie z Hopkinsem przynajmniej jeden film - "Milczenie owiec" a całkowicie zmienisz pogląd na temat jego działalności artystycznej.
Jeśli chodzi o Nicholsona, to polecam obejrzeć np. "Lot nad kukułczym gniazdem".
Oglądałem oba filmy,bardziej podobała mi się rola Hopkinsa niż Nicholsona,ale ich aktorstwo przemawia do mnie trochę mniej niż wymienieni przeze mnie,moim zdaniem
Twoje oceny Skazani na Shawshank i Ojca Chrzestnego mówią za siebie wszystko.Idź lepiej oglądać Transformersy
Dla mnie Robert De Niro jest najlepszy. Pacino jest minimalnie niżej, choć wielu uważa inaczej, ale oglądając ten gówniany ranking, w którym Depp jest wyżej od wielu wspaniały aktorów, to nic mnie nie zdziwi już.
A gdzie Henry Fonda, Toshiro Mifune, Marlon Brando, Daniel Day-Lewis, Dustin Hoffman, Paul Newman, Humphrey Bogart, John Malkovich?
1. Maron Brando
2. Robert De Niro
3. Al Pacino
4. Jack Nicholson
5. Anthony Hopkins
Te twoje 2 miejsce z DiCaprio powaliło mnie... Bardzo słaby aktor, nieelastyczny (w większości filmów gra podobnie), zawdzięczający sukces tylko i wyłącznie "ładnej buźce". Ja bym nie umieścił go nawet w pierwszej pięćdziesiątce (i tak, oglądałem nie jeden film z jego udziałem) Pitta osobiście uważam za dobrego aktora, choć też zdiwiłem się twoją oceną, ale masz prawo mieć swoje zdanie...
A, i nie mówi się" Pięć aktorów wszechczasów" tylko "Pięciu"