Skoro tak, to pewnie przyjął by kilka, a tymczasem jedyną jego produkcją na rok 2009 jest Księżyc w Nowiu. Nie ma co, ambitnie.
Cała tłajlajtowska obsada to aktorzy jednego filmu. Przykre.
Przykre jest co najwyżej to, że ktoś zapomniał o aktualizowaniu jego profilu na tym zacnym portalu :]
albo też to, że ktoś nie mając sprawdzonych informacji wydaje taką przykrą opinię.
Przykre. Fakt.
Przykre jest założenie tego tematy, on nie ma sensu ;d
Pattinson na razie rezygnuje z propozycji bo wie, że nie wyrobi się ze zdięciami i nagrywkami ;d
pozdrawiam
Przykre jest założenie tego tematy, on nie ma sensu ;d
Pattinson na razie rezygnuje z propozycji bo wie, że nie wyrobi się ze zdięciami i nagrywkami ;d
pozdrawiam
Ja was nie rozumem... ja gdybym była na jego miejscu też bym zrezygnowała gdyby mi zaproponowano kilkanaście scenariuszy bo chciałabym mieć też swoje życie a nie tylko kręcenie, oraz promocje filmów...
Kreci Remember me i z informacji jakie swego czasu przewinęły się na forum wynika, że jest w trakcie negocjacji chyba 2 kolejnych, wiec o-co-cho? :]
I zgadzam się z poprzedniczką. To, że nie kręci już teraz 10 nowych filmów nie oznacza, ze popyt na jego osobę nagle zmalał ;] Po pierwsze to za wczesnie, zeby coś takiego stwierdzić. A po drugie jest w trakcie prac nad NM, więc własciwie nie mamy co od niego wymagać, zeby rozmieniał się na drobne, chcac udowodnić wszystkim, ze nie jest gwiazdą jednego filmu i jednej roli ;]
każdy mi to w kółko powtarza ale jest ich 2 i tylko 2 znaczy się
PattinsonRb *:
i
Jackson Rathbone
jak mówią moje kumpelki z klasy "ty masz obsesje, idź się leczyć kobieto" xd
Chciałam zauważyć że Robert wypowiada się w wywiadach że ma wiele propozycji, które przyjął ale nie ma jeszcze podpisanych ostatecznych umów, dlatego nie może się wypowiadać o tych filmach i dlatego nie ma o nich na filmwebie.
Do autora: zanim coś napiszesz to zorientuj się w temacie.
hm....nie pytaj się mnie tylko tego czegoś co we mnie siedzi ;d;d
kocham i jednego i drugiego miłością absolutną a bez nich mój świat byłby nudnyy ;d;d
i opłacąło się chodzic na premiery harego portiera i zobaczyc tego cedrika ha! do dzisiaj mam jego plakat ;d
Oczywiście, że jest. Już do końca(wtf?) jego 'kariery aktorskiej' będzie kojarzony z edziem pedziem. pół biedy, gdyby go jeszcze porządnie zagrał...
a to nowość.... :) nie no tego to się nie spodziewałam... Cóż chyba muszę jeszcze raz przeczytać sagę... ;p