Paskudny wręcz

Sami jesteście brzydcy , idioci !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Rob był, jest i będzie piękny a wy tylko mu możecie zazdrościć !!!!!!!

:D

Żal mi cie dziecinko, skoro:
a) obrażasz innych, bo maja inny gust,
b) bulwersujesz sie, bo powiedziano, ze człowiek, którego nawet nie znasz, jest brzydki,

tru, nie znam filmu w któym by naprawę grał, wszędzie ma ten sam wyraz twarzy, 0 ekspresji.

W HP nie był najgorszy (prawdopodobnie dlatego, ze miał małą rolę). Ale w zmierzchu oglądać się go nie dało

LOL

Moim zdaniem jest po prostu obleśny... Owszem, w filmie jeszcze jako-tako wyglądał, dało sie go oglądać (ale i tak z trudem).

Cóż, w 1 części "Zmierzchu" wyglądał bardzo dobrze. Zajęto się nim profesjonalnie, choć przesadzili z tą szminką moim zdaniem;)
Niemniej na co dzień jak pamiętam kiedyś parę razy obiły mi się o oczy jego zdjęcia to się tam kiepsko prezentował. Wyglądał na takiego co nie jest zaprzyjaźniony z mydłem, szamponem ni golarką. Taki styl grungowy chyba. Nie wiem czemu nie chce mu się o siebie dbać.
A taki mógłby być ładny chopok.

On jest trochę przesadzony z tą bladością do tego ;)
O tak, śmierdzący (zapewne) leń, któremu nic się nie chce, bo przecież "i tak jestem piękny" - czysta próżność ;)

Wiesz, ale jakby nie było grał tam chodzącego trupa, wypada mu być tam bladym, heh.
No Pattinson się nie musi martwić, znajdzie się tysiąc, albo nawet dwa które i tak na niego poleci, choć się nie myje. Bo to przecie "boski Edziu".
Jaki komfort.

Owszem, ale chyba trochę przesadzili...;)
Co nie? Och, gdyby każde z nas miało tak łatwo jak on, chociaż ja osobiście nie mogłabym się nie myć, czy nie czesać ;)

Momentami pewnie masz rację, za dużo tej mąki;)
Wielu facetów tak ma niestety, nie tylko Robcio...machnie ręką bo mu się nie chce.
My kobity to inna glina;)

No dokładnie ;)
A szkoda, bo może rzeczywiście gdyby o siebie zadbał, byłby seksowniejszy :)

Pewnie, że by był. Ale w to trzeba włożyć wysiłek, a jak komuś się nie chce to mówi się trudno;)

Hehe, po tych tytułach, które mu przyznawano, rozleniwił się ;)

Wszystko możliwe;)

'Się nie myje' - Jak to mnie denerwuje... Czy ktoś z Was zagląda mu do łazienki czy się myje, czy nie?! To, że ma zarost, to wcale nie znaczy, że się nie myję. Brad Pitt też miał zarost i to znaczy, że jest brudasem? Niektórym facetom tak się po prostu podoba ;)

Sorry ale nic nie poradzę że on wygląda na takiego...
Można mieć zarost i owszem, to z Pittem świetny przykład, ale mimo to można sprawiać wrażenie "czystego". A według mnie Pattek sprawia inne wrażenie. Zresztą kiedyś tam bodajże sama Stewart twierdziła że on się nie myje, ale ona lubi takich "męskich" facetów;P

Nie wiem dlaczego, ale jak sobie o tym pomyślę, to mi niedobrze ;D Obrzydziłaś mi go ;p

Już się poddajesz?;) Tak szybko? Kurcze pieczone, a myślałam że będziesz bronić gościa;)
Nie no, przecież ja nie wiem jak u niego z higieną, może się mylę a on się myje 5 razy dziennie jak Hindusi...Kij go tam wie;)

No niestety nie będzie publicznej rozrywki w postaci kłótni ;d Tzn on jest przystojny itp, ale nie bd go bronić, bo mi niedobrze. ;D Może Stewart lubi jak facet śmierdzi, bo wieesz- feromony i te sprawy ;p

Nie wnikajmy, błagam!;)

Okej, okej ;d Oszczędźmy żołądków swoich i innych ;)

XD

No tego, jaki on ma charakter to akurat nikt, kto go nie zna nie może być pewien ;d

Nie jest ładny, ale ma w sobie 'to coś'. Choć zgodzę się, że są mężczyźni ładniejsi od niego.

Ale MĘŻCZYZNA ma być tylko trochę ładniejszy od diabła-jak to mój rodziciel zwykł mawiać.Gerard Butler,Harrison Ford za młodu-a nawet teraz,Christian Bale,Johny Depp-no oczywiście :P,nawet Sean Connery-kurde,facet ma klasę,TO SĄ MĘŻCZYŹNI!!a nie jakieś chłoptasie z płaską klatą,bez zarostu i z policzkami gładszymi niż niejedna nastolatka.Ładny mężczyzna??Boże broń.Mam nadzieję,że coś takiego nie istnieje,a jeśli już,to jest pewnie gejem.

Ale rozumiem,że dla nastolatek ideałami są na przykład chłopcy z One Direction...Spoko dziewczyny,uwierzcie mi,że z wiekiem gusta się zmieniają! ;)
Pozdrawiam :)

Ech, mój gust jest trochę zróżnicowany. Facet nie musi być przystojny, ale powinien mieć coś w sobie, co zasługuje na uwagę. Ładne oczy, włosy; inteligencja, charyzma, głos, nietypowe poczucie humoru... Poza tym wspomniałeś, że nastolatkowie są zapewne gejami, skoro tak się ubierają. Szczerze w to wątpię, prędzej nazwałam bym ich metroseksualnymi. Neil Patrich Harris, Ricky Martin, Wentworth Miller, a nawet Ian McKellen są homoseksualni, a czy ubierają się jak "pedały"?! Niet.
Co do przykładów, Gerard Butler jak najbardziej, ale Harrison Ford, Johny Depp, Sean Connory? Zupełnie nie mój gust, choć nadrabiają talentem aktorskim. Żeby nie było podam kilka, którzy mnie czymś zachwycili. Czy to oczami, rysami twarzy, włosami, lub nawet głosem ;) Jason Isaacs, Tom Hiddleson, Ralph Fiennes, Alan Rickman, Steve Buscemi, David Thewlis, Jared Leto, Brat Pitt, Jude Law, Jake Gyllenhaal, Thure Lindthart...

"Ale MĘŻCZYZNA ma być tylko trochę ładniejszy od diabła".

Coś z tym powiedzonkiem jest nie tak. Przecież Lucyfer był najpiękniejszym z aniołów...;)

Nie jest powalajaco piekny, to oczywiste wrecz, ale wiesz co? Jest w nim cos takiego... nie wiem, jak to okreslic, ale przyciaga uwage. Nie zawsze tacy wymuskani faceci robia wrazenie na kobietach, czasem zwraca sie tez uwage na takich jak Rob - nieco menelowatych. W "Zmierzchu" moim zdaniem wygladal naprawde swietnie, potem charakteryzatorzy zawiedli i lipa. A to jaki ma styl... no coz, tego nie kwestionuje. Ale mysle, ze powiedziec o nim "brzydki" to przesada. Ale w sumie ciesze sie, ze nie tylko tacy jak Leo DiCaprio czy Michael Buble maja szanse podbic serca kobiet - liczy sie roznorodnosc ;-)

Oczywiście, kwestia gustu, droga koleżanko :))
Jedną przyciągnie piękny i wymuskany, drugą koleś...no, niezbyt zadbany, to już tak jest ;) Niestety, Robert w moim typie nie jest, ale owszem, fajnie, że jest różnorodność ;)

Mnie sie rozno faceci podobaja - raz wymuskani, raz tacy nieogarnieci. Po prostu musza miec to cos ;-)

Powiem szczerze, że nie rozumiem fenomenu jego urody, ale gust to gust. Początkowo (po wypaleniu moich oczu) po "Zmierzchu" - nie mogłam na gościa patrzeć. I unikałam z nim filmów jak tylko mogłam. Ale w końcu (to wszystko przez Ch. Waltz'a;)) obejrzałam "Wodę dla słoni" i przekonał mnie jako aktor. W odróżnieniu do panny Stewart, która się "popisała" w "Śnieżce" -.-

Ależ brzydal, no no ! http://www.elle.it/var/elleit/storage/images/gossip/personaggi/robert-pattinson/ 8247466-2-ita-IT/robert_pattinson.jpg ,
http://i891.photobucket.com/albums/ac118/ROBsessedBlog2/Random/365DoR/Pictures/t umblr_mngxi9F0EG1qc403fo1_500.jpg~original
czy http://marieclaire.media.ipcdigital.co.uk/11116/0000632ad/ff5e_orh100000w427/Rob ert-Pattinson-7.jpg

No brzydal, te zdjęcia nie dodają mu urody.

tia, brzydal nie z tej ziemi. Aż przykro patrzeć na te zdjęcia. Może pokaż fotkę swojego faceta, wszystkie chętnie popatrzymy na prawdziwego przystojniaka.

Napisałam wyżej, że wszystko jest kwestią gustu.
Dla mnie facet jest brzydki, nie mój typ. Nie musisz robić z siebie psychofanki, by wyrazić swoje zdanie. Rozumiem, że Tobie się on podoba, i ok, kochaj się w nim nadal, to typowe dla nastolatek bezgraniczne uwielbienie idola. Też to przechodziłam.
;)

Pewne rzeczy są kwestią gustu, Ciebie oczywiście nie musi rzucać na kolana i mnie właściwie też na kolana nie rzuca, ale pisanie o nim, że jest brzydki czy obrzydliwy to gruba przesada, która z gustem nie ma wiele wspólnego, bo nie wierzę, że można być ślepym z powodu gustu. Co konkretnie jest w nim brzydkiego? Facet ma jakieś 185 cm wzrostu, nie ma krzywych nóg, garba ani pryszczy. Nawet twarzy nie ma brzydkiej, bo niby co w niej brzydkiego? Krzywy nos? A od kiedy to facet musi być idealny jak lalka? Są brzydsze twarze w Hollywood a posiadający je aktorzy są wciąż uznawani za przystojnych. Jest bezgraniczne uwielbienie dla idola, jest też nieuzasadniony krytycyzm dla idoli innych ludzi.

Nawet twarzy nie ma brzydkiej, bo niby co w niej brzydkiego? - Sama napisałaś, "kwestia gustu" . Właściwie znów mogłabym się powtórzyć i odpowiedzieć na Twój rozległy komentarz "kwestia gustu" - bo wszystko co wymieniłaś, podoba się Tobie, ale mi już niekoniecznie. Nie mówię o ideałach jak ta lala, bo nie wiem czy Jack Nicholson, Al Pacino i Robert De Niro to ideały jak laleczki. Media i fangirls wyidealizowały obraz Pattinsona, kierując się wiesz czym? Zaczęło się od "Zmierzchu" (filmu) , w którym miał być ukazany jako przepiękny wampir, (tak, jak w książce, zaznaczam) . Zaczytane dziewczęta przeniosły sobie opis w książce na ekran i voila! Rozpoczęły się maratony wzdychania, zdychania i sikania.
Wybieram krytycyzm, ponieważ patrzę wtedy trzeźwym okiem, które znalazłoby kilka plusów (fakt, że typek jest ponoć zabawny, i ma do siebie duży dystans) ale i minusów (zaniedbany, doszły mnie słuchy o tym, jakoby pan ten nie znał pojęcia 'higiena osobista' )

A co ja niby wymieniłam poza oczywistościami? Będziesz dyskutować, że 160 cm w kapeluszu u faceta, krzywe nogi, garb i pryszcze uznaję za wady tylko ze względu na mój gust? Poważnie? Gdzie ta twoja trzeźwa ocena? Pisanie, że jest brzydki czy powtarzanie złośliwych plotek o jego higienie osobistej jakoś nie wydaje mi się szczególnie obiektywne. Wybacz, ale to raczej taka typowa przekora - podoba się wielu dziewczynom, więc jest celem niewybrednych ataków krytykantów. Miliony dziewczyn nie mają mózgu i oczy im szwankują, i podoba im się jakiś obleśny brzydal, bo w książce przeczytały, że ma być piękny :/ Super, że jest ktoś taki jak ty, kto im uzmysłowi w jak wielkim są błędzie.

To są wyłącznie Twoje oczywistości :)
KWESTIA GUSTU, powtarzam, kobieto to 3 raz, a Ty wciąż swoje.

Nie przesadzaj, aż tak go dziewczyna nie obraża. Jak dla mnie też jest brzydki, zwłaszcza w całej "zmierzchowej" serii.

Dla Tofika wszyscy są BZYDALE.:D

Hah,zgadzam się z tobą :)

Mnie się nie podoba, ale nie chcę oceniać czy jest przystojny czy nie, po prostu nie mój typ. Moim zdaniem mógłby wyglądać na bardziej hmmm zadbanego, bo jak facet nie myje włosów, to na pewno mu to nie pomaga.

On jest po prostu OKROPNY.

Hmm... W tym poście większość pań uważa, że ten aktor jest brzydki. Ate panie , które tak uważają, myślą też, że Robert podoba się tylko małolatom, ponieważ zagrał wymuskanego Edwarda. Więc według mnie tak nie jest drogie Panie! Pewnego czasu byłam wielką fanką Zmierzchu i całej tej sagi , ale wiek nastolatki już mi minął i już tak na jego punkcie nie świruję. Jednak nadal myślę, że ten aktor jest bardzo przystojny, a że w życiu stosuje trochę inny styl niż kreują go na czerwonym dywanie to już jego sprawa.

Możliwe, że facet naprawdę dojrzeje, coś zmieni w swoim wizerunku, bo plotki jakoby był ....well, brudasem, nie działają na jego korzyść. Wystarczy popatrzeć na drugiego idola dziewczynek przedziału wiekowego 12-15 - Zaca Efrona. Z ciapowatego lalusia zmienił się w naprawdę przystojnego młodego mężczyznę, któremu teraz życzę, by grał nie tylko śliczną buzię, ale miał do wyboru wachlarz przeróżnnych ról. I...jak wspomniałam - pewnie, Pattinson może się podobać, wszystko jest kwestią gustu :)

Zdecydowanie nie mój typ urody, prędzej powiedziałabym, że jest brzydki niż przystojny, zalicza się raczej do tych gorszych niż lepszych (według mnie). I też nie potrafię pojąć, jakim cudem zgarnia te nagrody za najprzystojniejszego faceta... Nie urażając fanek, myślę, że większość tych ocen nabijają mu wielbicielki Zmierzchu, niestety ;/