Moim zdaniem on nie jest wcale taki przystojny.Gdyby nie zajeli sie nim stylisci to dziewczyny na ulicy nie zwracalyby na niego wiekszej uwagi.W rzeczywistosci jest przecietny.Jego gra tez w sumie taka sobie.Taki mdlawy Edward.Moj ulubiony krwiopijca to Spike z "Buffy".
a mi z kolei Rob wybitnie nie podoba się w 'Zmierzchu' ;p jest tam przesadnie zadbany, wymuskany, sztuczny. zdecydowanie wolę go takiego zwykłego, na co dzień, z lekkim zarostem, niedbałą fryzurą...;] w 'Remember me' wyglądał idealnie ;]
http://images2.fanpop.com/image/photos/12500000/New-Remember-Me-Stills-robert-pa ttinson-12513659-1000-636.jpg
ostatnimi czasy to w ogóle trochę zbrzydł ;p i prawda jest taka, że w 'Zmierzchu' zagrał słabo, ale i sam film jest cienki. wiadomo że patrzę na niego przychylnym okiem, ale wydaje mi się, że jest niezłym aktorem. nie rewelacyjnym, ale ma jakieś perspektywy. 'Woda dla słoni', 'Remember me', 'Cosmopolis'... tam nie zagrał źle ;]