Parkinson, Patison( ogólnie lubię odmianę dyni zwyczajnej należąca do rodziny dyniowatych. Roślinę jednoroczna, pochodzaca z Ameryki Północnej, do Europy sprowadzona przez Hiszpanów.)
Robert moim zdaniem jest lepszym aktorem niż Daniel, ale Daniela kocham za role Harrego , mimo to Pattinson jest ciekawym aktorem zobaczymy jak dalej sie bedzie rozwijal ;)
kazdy z nich (moim zdaniem) dobrze odgrywal swoje role ,ale zeby palac do nich jakas meega sympatia to nie bardzo...jednakze wole Harrego niz Edzia mimo wszystko ,wiec Daniel?:)
Robert, oczywiście.
I nie rozumiem, nie lubicie pana P, gardzicie nim, a przychodzicie na jego stronę - nigdy tego nie zrozumiem, ale spoko ;)
Chyba są dla mnie na tym samym poziomie ale za żadnym nie przepadam pewnie do końca życia bedę ich pamiętała z Harrego Pottera i Zmierzchu i wątpię żeby zagrali jeszcze w czymś co zmyje z nich to piętno sagi ...