Widziałam go do tej pory tylko w dwóch filmach -Harrym Potterze i Zmierzchu i naprawdę widzę, że chłopak ma zadatki na świetnego aktora. W "Zmierzch" zagrał bardzo wiarygodnie...
To tyle na temat jego zdolności aktorskich...czas przejść na jego wygląd zewnętrzny;)
Szczerze mówiąc, to Rob średnio na jeża mi się potoba, nie mówię, że jest brzydki, bo nie jest, ale najładniej wyglądał w roli Cedrica i Eda:*
Pozdrawiam wszystkie fanki Roba;)
co do jego fryzury to też nie mogłam się na początku przyzwyczaić ..
ale teraz uważam, że wygląda sexy . ;D
Zgadzam się, że Robert zapowiada się obiecująco :) Świetnie zagrał Edwarda. A co do wyglądu, to sam Robert nie przypadł mi do gustu, ale odgrywając rolę Edwarda w Twilight bardzo mi się podoba.
Również pozdrawiam fanki Roberta