Robert Pattinson

Robert Douglas Thomas Pattinson

8,1
56 034 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Robert Pattinson

Mógł mieć każdą, wybrał jedną z najbrzydszych a ta przyprawiła mu rogi. Szkoda gościa ale
niestety jest rogaczem i niestety zwykłym frajerem.

skt84

dobre z tym bobrem

użytkownik usunięty
swish_

Dokładnie :D

swish_

rozwalił system hahaha :D

skt84

Aha, zdradziła go niestety i przez to jest frajerem niestety...
skt84, ja wiem, że to głupota spodziewać się po Tobie postępów, ale chociaż mógłbyś poprzedni poziom utrzymać. Mnie też drażnił ostatnimi czasy. Ale dowiedziałam się o tym właśnie przed paroma minutami, a zatem jakieś tam współczucie jeszcze mi się utrzymuje - i drażnią mnie niezmiernie takie teksty.

Bernee

Dlaczego współczujesz komuś dla kogo to nie jest problemem? Gust ma kiepski, mógł mieć każdą, która lepiej by o niego dbała, głupotę się tępi a nie współczuje.

skt84

Mówiąc w największym skrócie, sami subiektywnie stwierdzamy, co jest naszym problemem. I nie wiemy przecież dokładnie, czy i jak o niego dbała. A jeśli mowa o guście poza tym, że jest to rzecz nie podlegająca dyskusji, można uznać, że sam również nie jest przystojny w porównaniu z nią. O ile to w ogóle istotna kwestia w tej sytuacji.
I tu nawet nie chodzi o nagonkę na Krystynę ("Hał kud ju czit Łobet Patnsn!?"), bo mnie w pierwszym momencie rozbawiło to, co narobiła, ja po prostu strasznie nie lubię tego tonu "troskliwej cioci". "Och, szkoda gościa, ale co poradzić, frajer".
A współczuję mu, bo jako jeszcze młoda osoba znalazł się w kiepskiej sytuacji i to w najgorszych okolicznościach (media), a to, że się go nie lubiło i drażnił swoim widokiem, tylko uświadamia, że sobie na to nie zasłużył. Może drażnił, ale był naiwny i może był fatalnym aktorem, ale był też dosyć skromny.
Ja nie zajmuję się tępieniem, pilnuję własnych spraw, ewentualnie tępię tego, komu się wydaje, że może mieć coś do powiedzenia na mój temat i innych. Jeśli będziesz miał dzieci radziłabym się skupić na dawaniu im dobrego przykładu, niż na długich tłumaczeniach, chociaż fakt, że ktoś mógłby Cię naśladować trochę mnie przeraża, bo trochę wredny to Ty jesteś.

Bernee

Wredny a moim lekiem na ADHD będzie kabel od żelazka jak będzie taka potrzeba, a to że o niego nie dbała to pewne. To jest USA tam nie ma takich kobiet jak u nas.
To zabawne jak teraz docierają do nas trendy z zachodu, USA to kraj o krótkiej historii który wszystko przywiózł z Europy i teraz my, zamiast trzymać się naszych tradycyjnych sposobów idziemy w tą durnotę amerykańską. Wolę być wredny ale żonę mam pierwsza klasa i nie boję się, że mnie zdradzi albo rozpuści mi dziecko, które może niedługo będziemy mieli.
Patt to farciarz ma nauczkę, im szybciej tym lepiej, jeśli wyciągnie z tego wnioski będzie miał lepiej, oby mu się ten bobrowaty gust poprawił.

skt84

W takim razie szczerze Ci gratuluję żony i oczywiście najlepsze życzenia odnośnie pociechy. Która, mam nadzieję, nie będzie miała ADHD.
Tylko nie jestem przekonana do generalizowania, bo i w Polsce trafiają się jednostki (według ankiet jest ich więcej niż mężczyzn, trudne do uwierzenia, prawda?) o wątpliwej moralności. Przeglądałam Kafeterię. Spragnione adoracji...
I nie sugeruję tego absolutnie Twojej żonie, sama przecież jestem Polką.
Chyba, że skłonność do skoków w bok da się poznać po zgryzie. :)
Czy naprawdę mam rozumieć to wszystko w tym sensie, że gdyby była ładniejsza, mniejszy byłby obciach dla zainteresowanego? Czy to nie jest trochę zbyt powierzchowne traktowanie związku?

Bernee

Seksistowskie i typowo męskie, jakim trzeba być facetem, by mieć możliwość posiadania kobiety niemal każdej, a wybiera się tą z planu, która chowa się z urodą wśród większości kobiet. Po co jeszcze do tego wszystkiego dać sobie przyprawiać rogi? A zresztą jeśli rozmawiają między sobą przyjaciele (faceci) to zawsze jeden drugiemu powie, że pozbył się fajnej laski. Gdybym był jego kumplem na pewno bym powiedział, że mógł wybrać lepiej teraz niech żałuje. Założę się, że on miał opcję bycia z kimś lepszym, teraz niech żałuje skoro wybrał zepsute jabłko.

Uroda kobiety spada o XXX punktów w momencie gdy leci w rogi z innym baranem, dlatego skoro kristen nie podobała mi się wcześniej, dzisiaj może być dla mnie obrzydliwa ;)

skt84

Czyli że tak: lepsza = dobra, miła, mądra kontra gorsza - zepsuta, zblazowana. Wciąż nie jestem pewna, bo ciągle mówisz o wyglądzie, co by oznaczało, że ta, która ma większy biust, zawsze jest lepsza. ;) Ok, na to nie mam argumentu. Rozumiem, kiedy chce się kogoś bardziej odpowiedniego dla kumpla, o ile jest możliwe, by wcześniej rozpoznać wadliwy charakter jego dziewczyny. Co prawda trudno oceniać akurat Kristen prywatnie.
Nie zgadzam się tylko z zarzutem: dał sobie przyprawić rogi. Może jednak lepiej nie wypominać tego hipotetycznemu kumplowi, bo właściwie nikt nie ma oczu dookoła głowy. Nie ma się na to wpływu, jeśli jest się przekonanym o uczciwości tej drugiej osoby. Już prędzej można mówić o głupocie i przyzwalaniu, kiedy ktoś notorycznie wybacza i wierzy, że to się już nie powtórzy.

Bernee

A czemu nie mieć takiej z biustem, ładnym wyglądem i super charakterem? Mało prawdopodobne a jednak! Nie mówię oczywiście o wytapetowanej lali bo to koło ładnego nie stało. A bóbr? Co ma do zaoferowania, chyba jedynie ładne nogi that's it.

Lepiej o rogach mówić, bo właśnie inaczej będzie tak jak mówisz, uwierzy, że mogło by być inaczej. A tak BTW. jeśli masz nieco intuicji i sprytu wyczujesz, że bliska Ci osoba chce ci zrobić rogi. Ja byłem o krok od bycia rogaczem kiedyś. Żadne słodkie słówka nie pomogły by mi w kryzysie. Trzeba być twardym.

skt84

Okej, wyjaśniłeś wszystko. Nie mam nic więcej na sprzeciw. Dziękuję i pozdrawiam. :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones