gdzieś czytałam że ma grać z justinem timberlakeiem(nie wiem ja sie pisze:P)i z tym z high school musical (zac bodajże).Film opowiadać ma o morderstwach, jakich dokonano w 1970 r. na przeciwnikach wojny w Wietnamie.podobno zac i justin są nie zadowolieni z tego że tak nie doświadczony aktor ma grac tytułową rolę:D gdy oni przez lata pracowali nad swoimi karierami.justina jeszcze bym zrozumiała ponieważ on to dobry aktor- piosenkarz ale ten zac????
Hm Justin dobry aktor? Bardziej kojarzy mi się z piosenkarzem :p co do Zaca to się nie wypowiem ;]
Tytuł z tego co pamiętam to ohio ^^
Robert do pięt Zaca nie dorasta.
Dziękuję za uwagę, nie wrócę tu więcej, więc możecie na mnie zacząć najeżdżać ^^
Nie sądzę, żeby Efron był lepszym aktorem od Pattinsona. Owszem zgodzę się że jego umiejętności zostały "zaszufladkowane" na poziomie "High school musical", ale mimo wszystko obstawiałabym na Roba. Był dla mnie bardziej przekonujący, i jak widze wybiera ambitne prosdukcje na następne lata. A co do Justina, to on powienien zajmować się śpiewaniem tak jak to robił do tej pory, bo nie sądzę, żeby w aktorstwie sprawdził się najlepiej...
Ja tam lubię patrzeć na Justina kiedy gra. Może nie robi tego fenomenalnie, ale jakoś jest przyjemny dla oka. Co do Zacka i wypowiedzi, że Robert jemu do pięt nie dorasta to cóż.. Tu komentarz jest zbędny ..;-)
Miałem tu nie wchodzić, ale nie mogę się powstrzymać =P
Pisałem tylko, że Zac jest o niebo lepszy od Roberta. Nie pisałem, że jest dobrym aktorem. Rozumiecie, czy przez ten film już do Was to nie dociera? ;)
jeśli chodzi o justina to musze powiedziec ze mam do niego slabosc:))prawdopodobnie jest nie obiektywna:D natomiast jestem olbrzymie ciekawa jak sobie robert poradzi w innych filmach. sadze ze w zmierzchu(film) byl dobry
ja też jestem strasznie ciekawa szczególnie filmu Little Ashes ;]
No cóż skoro jak twierdzisz Zack nie jest dobrym aktorem, a Robert nie dorasta mu do pięt, to wychodzi na to, że Pattison jest zupełnym beztalenciem..