powrót do forum osoby Robert Pattinson 
widziałam z nim kilka filmów (innych niż Zmierzch) i muszę przyznać ci rację, szkoda że jest kojarzony tylko ze Zmierzchem, jak zobaczyłam zwiastun "Wody dla słoni" to się załamałam, Reese i Chris - nagrodzeni Oscarami, a przy Robercie - Zmierzch. Mam nadzieję, że kiedyś oderwie się od wizerunku Edwarda, bo szkoda by było gdyby był kojarzony tylko z tą rolą i tylko przez zbzikowane sweetaśne nastolatki ;)
No właśnie... ja go polubiłam za rolę w Harrym, Cedricka lub Cedrika lub Cedrica nie wiem jak to się pisze :)
Ja widziałam "Remember Me" i "How To Be", mam jeszcze kilka filmów do oglądnięcia, ale jak na razie bardzo dobrze się go oglądało na ekranie ;)
Też te oglądałam + Little Ashes i najnowszą Wodę. Myślę, że ma potencjał i nieźle sobie radzi, ale niestety każdy kojarzy go tylko z Edwardem. Myślę, że on sam po części żałuje, że zgodził się na występowanie w Sadze. Chociaż dzięki temu dostaje dużo propozycji i może wybierać te, które mu się podobają. Widać, ze próbuje się oderwać od etykiety 'idealnego wampira'. Pozostaje mieć tylko taką nadzieję, że jak skończy się Saga to i to się zmieni. O ile biedak nie wysiądzie psychicznie od psychofanek :D
I jeszcze dodam, że ja jestem fanką jego urody, no. Ale mimo to staram się oceniać go jako aktora obiektywnie.
jeśli zamierzasz go krytykować to jest wiele innych tematów, w których możesz to robić, jeżeli widziałaś tylko Zmierzch to nie dziwię się, że się tak wypowiadasz, ale każdy ma swój gust i nie każdemu może się podobać to jak gra Robert
nie tylko zmierzch, zmierzchu widziałam tylko pierwszą część, widzaiłam za to inne filmy i uwazam ze nie jest dobrym aktorem
O argument :) A już tam bijcie, też nie uważam go za wyjątkowego aktora. Po prostu jestem ciekawa czyjegoś zdania, bo takie bezpodstawne wyrażanie negatywnych opinni w stylu "Bo ja tak mówię", okropnie irytuje na forum.
Według mnie Pattinson za bardzo marszczy czoło, jakby ciągle myślał i ciągle się skupiał. W Zmierzchu wyglądał trochę jakby był niedorozwinięty. Ponadto mówi bardzo cichutko, trochę niewyraźnie. Według mnie gra po prostu nieprzekonująco.
How to be, Little Ashes, Harry Potter... Wody dla słoni nie widziałam. Znaczy to zapewne, że nic o aktorstwie Pattinsona nie wiem. Prawda? Dalej, zachwyć mnie swoją wiedzą.
Ja nie będę cie niczym zachwycać, ale każdy kto komentuje jego grę wspomina jedynie o Zmierzchu. Z resztą nie chcę się z tobą kłócić, ale jak widzę ty do tego prowadzisz, więc zamykam temat, krytykuj go tam gdzie jest na to miejsce, bo tutaj jak widać komentują ci którym jego gra się podoba ;)
Aha. Kurcze, ciężko trafić z wami! Jedni chcą argumenty, drudzy nie chcą i wyganiają. Filmwebowe przedszkole:)
i co z tego że tu sa komentarze pozytywne, na kazdym forum o Robie moge spbie skrytykować, jego gra no cóż ne jest beznadzejna, ale tez nie zachwycajaca, w Remember me,Little Ashes,How to be,poradzl sobe, chocaz faktyczne ma taka swoja "cierpiaca minke" ale ma cudowny głos, dystans do sebie, i przystojniak z nego hehe
No i tu są argumenty, a osoba do której pisałam nadal milczy :)
Nikt nie może zabronić ci wyrażania swojej opinii, tym bardziej jeżeli ją popierasz przykładami. Nie rozumiem tego podziału na tematy: "adoracji aktora" i "krytyki aktora". Wszędzie jest miejsce na oba przypadki.
Jeżeli chodzi o "Zmierzch", swego czasu przeczytałam książkę i teraz wiem, że Pattinson rolę Edwarda odegrał bardzo dobrze - taką postać stworzyła autorka, więc nie ma, co czepiać się aktora, a pierwowzoru. Po prostu nie miał jak pokazać, że cokolwiek potrafi.
Cedrica i w Remember Me, jak dla mnie, zagrał przyzwoicie. Przekazywał emocje, grał mimiką i wzbudzał sympatię widza - a to jest ważne. Teraz czekam na "Water for elephants" - ten film będzie swego rodzaju wyrocznią nad jego umiejętnościami.
też czekam na wode.... coz po tym filmie opinie sa jak zawsze podzielone, ale jest to rola znow inna nz w zmierzchu, fajnie ze probuje czegos innego, ksiazka jest niesamowita, jestem bardzo cekawa jak zagral