powrót do forum osoby Roman Polański 
To jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy polski reżyser, a w polskiej telewizji jego filmy puszczane są w nocy. Rozumiem, gdyby Gorzkie gody" leciały późno, bo ze względu na tematykę i ilość scen erotycznych, z pewnością nie jest to film dla dzieci. Ale nie, akurat ten film na TVP1 i na Tele5 leciał ostatnio po 20, niestety jest to jedynie wyjątek od reguły. Jakiś miesiąc temu na Polsacie puścili "Tess"-równo o północy. Zawsze chciałam obejrzeć ten film, więc pora mnie nie zraziła, ale niestety zasnęłam jakieś pół godziny przez zakończeniem. Bynajmniej nie dlatego, że wydał mi się nudny. Bardzo się wciągnęłam, ale jak to zwykle na Polsacie, puścili 20-minutowy blok reklamowy, na którym po prostu zasnęłam i obudziłam się na napisach końcowych.Inne filmy- "Dziewiąte wrota" i "Nieustraszeni pogromcy wampirów"(na TVN7) leciały ok. 23, a we wtorek- 24.06. także na Polsacie ma być "Śmierć i dziewczyna", znowu o północy. Nie rozumiem polityki programowej polskich stacji. Jakieś głupawe strzelanki, albo łzawe romanse można obejrzeć o normalnej porze i to po raz 100., a na dobre filmy trzeba czekać do nocy.
W Polsce, w prawie wszystkich stacjach dobre filmy lecą późno(prym wiedzie tu telewizja publiczna, o TVN, Polsacie nie wspominając). A filmy Polańskiego (moim zdaniem) są dobre.
Niestety trzeba to przecierpieć bo innego wyjścia nie widzę :/
W wakacje można przecierpieć, ale jeśli mam rano wstać na wykłady, a dobry film, który koniecznie chciałabym obejrzeć zaczyna się grubo po północy to coś mnie trafia. Najbardziej denerwujące jest to, że o normalnej porze, czyli ok 20 lecą albo tępe seriale, albo jakieś krwawe strzelanki czy romansidła. A potem słychać narzekania, że kultura w narodzie zanika i że ludzie nie znają się na prawdziwej sztuce, bo wolą oglądać jakąś ogłupiającą papkę. A mają wybór? Filmy Polańskiego były w tym wypadku tylko przykładem, bo po kolei kilka jego filmów leciało o tak nienormalnej porze, ale zgadzam się, że generalnie dobre filmy lecą późno. Sama oglądałam ostatnio np "Angielskiego pacjenta" o godzinie 00:25.
Dokładnie tak samo myślę. Ubolewanie nad brakiem kultury wśród ludzi jest żałosne. Najpierw serwuje się papkę, a potem się krytykuje. A na dodatek niektórzy dziwią sie nad przyczyną takiego stanu rzeczy:/
