W artykułach o Polańskim czy w notkach biograficznych często podkręśla sie jego polskość. Jest to bardzo duże naduzycie z Polańskiego żaden polak.. Polański jest przede wszystkim żydem. Biorąc zaś pod uwagę jego samego i jego biografie można wnioskować iz czuje się francuzem. Jego biografia powinna sie zaczynac od francusko żydowski reżyser a nie jak często jest polski.
Może twoim zdaniem Matejko był Czechem? Wiesz, że twoje wywody dziwnie przypominają refleksje komunistycznego aparatczyka? Bo Polański ani polskiości się niw wyrzekał, ani od niej nie uciekł. Nigdzie też nie przedstawia się jako Francyz albo Żyd. A ty siebie za kogo uwazasz? Bo ja sadzę, ze możesz być Bułgarem. Co, że bez sensu...? No wlaśnie.
http://kultura.newsweek.pl/teczka-polanskiego,76377,1,1.html
No nie to się robi śmieszne. Jak uważasz Polańskiego za Polaka a nie Żyda to coś ci się chyba pomyliło. Myślałem że co do tego że jest Żydem nie ma żadnych wątpliwości a jednak. Zapoznaj się z jakimkolwiek fragmentem biografii Polańskiego dotyczącej jego pochodzenia, gdzie się urodził jakiego pochodzenia sa jego rodzice, czemu przeprowadzili sie do Polski może to cos ci rozjasni. Może to pokaze ci że co do jego "żydowskosci" nie ma żadnych wątpliwości.
Polański to Polak z żydowskimi korzeniami. A taki Matejko to Polak z czeskimi korzeniami. Najistotniejsze jest własne poczucie przynależności narodowej. Skup się, to może ci się uda pojąć te dziwności ;)
Równie dobrze mozna powiedzieć że to francuz z żydowskimi korzeniami. Poczucie przynalezności mówisz ciekawe zważywszy na obywatelstwo główna twórczość miejsce zamieszkania czy choćby to że Polanski znacznie lepiej mówi po francusku niż po po polsku swiadczy że to poczucie przynalezności kieruje bardziej w strone Francji. Nawet nie wiem co może świadczyc o jego polskosci. Może miejsce urodzenia? Nazwisko oczywiście prawdziwe? Imiona rodziców? Twórczość? Wiesz skupiłem się i wedlug mnie żaden z niego polak tylko dokladnie tak jak napisałem wcześniej żydowsko francuski rezyser to najbardziej odpowiada prawdzie.
Nie, nie równie dobrze. Bo Polański nie mówi, że jest Francuzem, tak jak ty próbujesz to twierdzić w jego imieniu. Jego więc pytam, nie ciebie. Podobnie w przypadku uznania, czy ty czujesz się Polakiem, Norwegiem czy Bułgarem, powinienem pytać ciebie, nie Polańskiego. Ale może jednak chcesz, żeby to Polański o tym decydował, bo wie lepiej od ciebie? ;)
Polański mówił w jednym z wywiadów, że ze swoimi dziećmi w domu porozumiewa się tylko po polsku. To o czymś świadczy. Dodam, tylko, że jego matka była z pochodzenia Rosjanką, czego niektórzy nie wiedzą. Dla tego jako małe dziecko był blondynkiem.
Zrób sobie test dna określający pochodzenie przodków i upublicznij tutaj wyniki. Pewnie mielibyśmy ubaw.
Polecam przeczytać AUTOBIOGRAFIĘ Romana Polańskiego "ROMAN", napisana przez niego samego :) a nie czytac biografie pisane przez innych ludzi. W Autobiografii Polański wspomina bardzo pozytywnie Polske i zajmuje ona tam duzo miejsca. Ja, czytając tą książkę odniosłam wrażenie że jest dumny z bycia Polakiem. Za to z tradycja i kultura zydowska ma on mało wspólnego i rzadziej sie wypowiada o niej niz o polskiej :) Kiedyś powiedział "Dusze mam francuską, serce polskie" :) to chyba mówi wszystko