Jego pierwszą żoną była Basia Kwiatkowska a ona należała do mojej rodziny. Ciężko to będzie napisać ale się postaram. Basia była córką siostry mamy mojej babci ;) Czyli po prostu mojej babci mama, miała siostrę, ta siostra miała dziecko a tym dzieckiem była Basia. Moja babcia i Basia to siostry cioteczne :-)
Wiem, że to siódma woda po kisielu ale zawsze to jakieś pokrewieństwo, którym można się pochwalić.
A to na pewno TA Basia Kwiatkowska? ;) Nie, żebym negowała to co mówisz, bo brzmi to nawet prawdopodobnie...
Zawsze jak w TV leci "Ewa chce spać", to moja mama od razu woła mnie i nakręca: "zobacz - nasza Basia".
Kiedyś więc podbiłem do Babci i poprosiłem, żeby mi wszytko opowiedziała - okazało się, że jest to jej siostra cioteczna :)
To napisz od razu, że to kuzynka babci, tak łatwiej by było. Ale to faktycznie siódma woda po kisielu, tym bardziej, że jej małżeństwo z Polańskim trwało dość krótko, a i na urodziny albo imieniny do ciebie na pewno nie przychodzili.
Jakby przychodzili, to bym się od razu przypucował. Ale w sumie cieszę się, bo ja, jego jako człowieka nie za bardzo go lubię.