powrót do forum osoby Roman Polański 
Myślę, że zatrzymanie Polańskiego nie było legalne a już z pewnością nie jest zasadne z uwagi na moralną ocenę tego zdarzenia.
Nie jest tak, iż sprawa się nie przedawniła. Zgodnie z polskimi przepisami - z art. 104 § 1 Kodeksu karnego z 1997 r. zatrzymuje się bieg przedawnienia, jeżeli przepis ustawy nie pozwala na wszczęcie lub dalsze prowadzenie postępowania karnego.
Powyższy przepis nie dotyczy jednak zawieszenia postępowania! Jak stwierdził Sąd Najwyższy (Izba Karna w postanowieniu z dnia 19 czerwca 1975 r., sygn. akt. II KZ 138/75), zawieszenie postępowania karnego nie wstrzymuje biegu przedawnienia, gdyż przepis art. 108 K.k (stary kpk). stanowiący o spoczywaniu przedawnienia ma na względzie jedynie przeszkody natury prawnej, wynikające z samej ustawy, które nie pozwalają na wszczęcie lub dalsze prowadzenie postępowania karnego (np. immunitety), a nie przeszkody natury faktycznej (czyli np. ukrywanie się oskarżonego).
W Polsce nie możliwa jest ekstradycja cudzoziemca z uwagi na przedawnienie karalności. Ekstradycja nie może być również sprzeczna z polskim prawem. Proszę o zaznajomienie się z art. 604 kpk.
Przedawnienie spełnia doniosłą rolę w życiu społecznym. Nie można bowiem sankcjonować ścigania za czyn popełniony wiele lat temu - nie jest to bowiem zgodne z celami procesu karnego i zasadami humanitaryzmu. Polański jest ścigany jak za zbrodnie wojenne - całkowite nieporozumienie!
Myślę, że w prawie Szwajcarskim również jest podobna regulacja. Nie należy mieć żadnych obiekcji, iż nie powinno dojść do ekstradycji Polańskiego chyba, że prawo Szwajcarskie przewiduje możliwość ekstradycji mimo przedawnienia karalności (przestępstwo zarzucane Polańskiemu według prawa Szwajcarskiego uległo przedawnieniu).
I tak właśnie sprawa wygląda. To, że w USA co tego przestępstwa nie stosuje się instytucji przedawnienia nie legalizuje wydania Polańskiego wymiarowi sprawiedliwości USA jeśli znajduje się w państwie w którym co do tego przestępstwa doszło do przedawnienia karalności.
Jak łatwo zauważyć w moim tekście nie chodzi mi o samego Polańskiego tylko rzeczywiste regulacje i zasady prawne.
A, co do obrony samego Polańskiego - to skoro nie popełnił po raz kolejny tego zabronionego czynu, założył rodzinę, nakręcił wiele filmów i nawet dostał oskara to świadczy o tym, iż nie stanowi zagrożenia dla społeczeństwa i tym bardziej nie ma sensu po tylu latach go karać.
Zaznaczę jeszcze, co jest istotne lecz ciągle mocno przekręcane, że Polański nie popełnił pedofilstwa i nie jest również pedofilem. Polański uprawiając seks popełnił czyn pedofilski - co nie jest tym samym co pedofilia. Za jeden czyn nie można oceniać całego człowieka. To, że Polański popełnił czyn pedofilski nie jest tożsame z tym, iż Polański jest (bądź był) pedofilem, bądź uprawiał pedofilie.
Na prawie się nie znam, ale z punktu widzenia zwykłej oceny moralnej...
"skoro nie popełnił po raz kolejny tego zabronionego czynu, założył rodzinę, nakręcił wiele filmów i nawet dostał oskara to świadczy o tym, iż nie stanowi zagrożenia dla społeczeństwa i tym bardziej nie ma sensu po tylu latach go karać"
... to jest właśnie sedno sprawy.
Oczywiście zgadzam się również z tym, że nie można nazwać go pedofilem. Nawet jeśli Polański nie jest człowiekiem z psychiką standardowego Kowalskiego (co chyba czyni go tak fascynującym artystą...).
"Nawet jeśli Polański nie jest człowiekiem z psychiką standardowego Kowalskiego (co chyba czyni go tak fascynującym artystą...)."
Generalnie to chyba każdy artysta ma jakieś odchyły.
Niesmacznym jest dla mnie zatrzymanie człowieka po ponad 30 latach od popełnienia czynu. Polański ma teraz 76 lat. Pogodził się ze swoją ofiarą, ma małe dzieci i żyje normalnie. Traktuje się go tak jak nazistę - bowiem zbrodnie wojenne a w tym i ludobójstwo nie przedawniają się i ich sprawców ściga się do końca ich życia.
Dodam, że Hiszpanie zapewne w ogóle nie rozumieją o co chodzi w tej całej sprawie Polańskiego. U nich można odbywać stosunki płciowe z 13 letnimi dziewczynami.
To mógł jechać do Hiszpanii...
Jakie jeszcze bzdury będzie pisać? To, że jest winny pedofilii to fakt! Przecież sam poszedł na ugodę, a potem zerwał się ze Stanów.
No jak to nie? Przecież wydymał trzynastolatkę. Nie ma znaczenia czy za jej zgodą czy nie. Według prawa jest pedofilem.
Nie, treść oskarżony o seks z nieletnią. Nigdzie w akcie oskarżenia nie pojawia sie słowo "pedofilia". Jeśli tak rozumieć tamtejsze prawo to pedofilem jest sie po seksie z 17latka nawet.
Na razie niczego nie jest winny bo sąd nie orzekł o jego winie. Natomiast moją główną tezą jest to, że nie należy po tylu latach wciąż ścigać Polańskiego. Takie zachowanie jest niesprawiedliwe, niemoralne i zwykle barbarzyńskie.
Przecież nawet pokrzywdzona nie domaga się tego, żeby go sądzić. Jest już teraz dorosła i Polański nie ma na nią wpływu. Ona chyba też chce zapomnieć i żyć a zadośćuczynienie dostała od Polańskiego.
Ciągnięcie sprawy po tylu latach jest niecelowe. Nie ma sensu karać 76 latka, który przez ten czas od popełnienia tego czynu złożył rodzinę i ma dzieci i nic nie wiadomo o tym, iż kochał się czy gwałcił inne poniżej 15 lat - co jest przestępstwem.
To co się dzieje to jest zwykła, prymitywna nagonka ludzi niemoralnych.
To co piszesz jest po prostu śmieszne. Przecież to wszystko nie ma żadnego znaczenia. Fakt faktem, że Stany Zjednoczone to chory kraj, ale mimo wszystko trzeba przyznać, że jakiś szacunek do prawa mają.
Poza tym trochę dziwne, że Liebling tak się wystawił na strzał. Może chce się ostatecznie rozliczyć za to co zrobił?
Polański ma dom w Szwajcarii i jeździł tam często. Teraz jednak dopiero go zatrzymano ponieważ ktoś zainteresował się zrobieniem sobie na Polańskim kariery.
Przedawnienie jest instytucją prawną. W USA mają lukę prawną i przedawnienia w sytuacji w jakiej jest Polański nie jest możliwe - jednakże i w Polsce i w Szwajcarii doszło do przedawnienia tego czynu Polańskiego.
Poczytaj sobie o przedawnieniu. Po 30 latach przedawnia się w Polsce nawet zabójstwo. Bez przedawnienia są tylko zbrodnie wojenne, ludobójstwo itp.
I dla kogo to ciągnąc po ponad 30 latach? Nawet ofiara sobie tego już nie życzy.
Może lepiej będzie, jak skończą ten proces. Wygląda na to, że według prawa Polański nie ma szans się wykpić. Niestety jest niebezpieczeństwo, że dostanie niesprawiedliwą w tych okolicznościach karę, ale ja jednak mam nadzieję, że wyrok będzie sprawiedliwy i moralny.
Heh sam sobie zaprzeczasz.
Jakie to ma znaczenie, że w Polsce i w Szwajcarii doszło do przedawnienia?
Ma znaczenie prawne ponieważ aktualnie Polański jest w Szwajcarii a nie USA. Skoro do przedawnienia doszło w Szwajcarii to Szwajcarzy nie powinni wydawać amerykanom Polańskiego, gdyż działaliby niezgodnie z własnym prawem.
W Polsce nie można stosować ekstradycji jeżeli jest ona niezgodna z Polskim prawem lub nastąpiło przedawnienie. Prawdopodobnie Szwajcarzy mają podobną regulację.