Zastanawiam się dlaczego w biografii jest napisane o Polańskim, że jest ''polskiego pochodzenia'', przecież on jest Polakiem, polskiego pochodzenia byłby jakby nigdy nie mieszkał w Polsce, nie mówił po polsku, a jego rodzice np wyemigrowaliby z Polski zanim się urodził ...może się mylę...
Wiesz moim zdaniem powinno być napisane, że jest francuzem o polsko-żydowskim pochodzeniu. Urodził się we Francji i to jest w tej sytuacji najważniejsze. Jego prawdziwe nazwisko to jeśli się nie mylę Liebling . Jego ojciec po wojnie zmienił nazwisko na Polański ale pojęcia nie mam dlaczego..
Widzę,ze nie wiesz kiedy następuje narodowość człowieka,a wiec:jesli rodzice są np.Polakami to wtedy dziecko jest narodowosci polskiej itd.Według twojej teorii,gdyby moja matka bedoc w ciązy urodziła mnie w Somalii to znaczy,ze nie jestem Polakiem tylko Somalijczykiem?;)
Jest Polakiem żydowskiego pochodzenia tak dokładnie .Ale fakt urodził się w Polsce mieszkał przez swoje młode lata w Polsce więc jest teoretycznie Polakiem .Myślę ,że ten przydomek "polskiego pochodzenia " to jeszcze z czasów gdy mieszkał w USA mając obywatelstwo USA był jakby nie było Amerykaninem polskiego pochodzenia
A nie! Ma podwójne obywatelstwo: http://news.bbc.co.uk/2/hi/entertainment/8283707.stm W zaistniałych okolicznościach najlepsze wydaje się określenie "polsko-francuski reżyser".
Ale przecież pochodzenie a obywatelstwo to nie to samo . O Januszu Kamińskim też czytałam kiedyś, że jest polskiego pochodzenia...nie rozumiem tego. Jest też kwestia pochodzenia a narodowości,