Salvatore to postać, która najbardziej zapadła mi w pamięć.

mnie też,urody nie ma,ale zapominam o tym,gdy zaczyna grać.jest charyzmatyczny i fascynujący-rewelacyjny aktor.

Jeden z najbardziej charakterystycznych aktorów! Raz zobaczysz, na zawsze zapamiętasz:)

Mnie też!

Tak prawdę mówiąc to Małpka wymiata we wszystkich filmach,nawet jeśli są to skończone gnioty .On zawsze odwala świetną robotę i ma ich wszystkich w nosie. Walka o ogień to jego najlepsza rola .Wyrył się w pamięci jako JASKINIOWIEC ver.1.0

Racja! On tam był najlepszy!!! I pewnie nie trzeba go było za dużo charakteryzować:) Ma facet charyzmę i ten wygląd przekuwa na swój atut

Podstawa mężczyzny nie musi być piękny lecz charyzmatyczna uroda jest dla pań. I to nawet kobiety powiedzą ale brzydal ale nie za urodę cenią a wręcz przeciwnie często tacy mocno charakterystyczni brzydale bardzo im się podobają.

Dziś nie mogę patrzeć jak faceci odwalają się na metro, robią jakieś dziwne fryzury, plus ekstra wystrzyżone brody. Serio nie o to chodzi.

Ron to przykład jakich aktorów chcemy widzieć na ekranie.

Nie, no daj spokój, teraz to trudno faceta na ulicy odróżnić. Każdy z brodą, tatuażem i przedziałkiem, rurki, obcisła marynareczka... śmiech, dobrze, że mój normalny:)

Większość tych tatuaży to okrutne bohomazy które będą żałować. Brody które wyglądają jak żart z komiksu. Za wszelką cenę muszą się odróżnić bo nie mogą jakością to robią to debilizmem. Cywilizacja która nas upokarza robi z nas kompletnych kretynów. I jedyne na co mamy wpływ to jakiego kretyna wybierzemy. Opiekuńcze państwo gdzie do każdego pokarmu dosypuje cukier byśmy byli uzależnieni od jedzenia. Ileż bym dał za to by się urodzić w wolnym społeczeństwie.

Dobrze napisane. Idiokracja staje się proroczym filmem...

Tez tak pomyslalem, jak ogladalem kiedys Idiokracje, teraz mysle, ze moze byc znacznie gorzej...

Jeden z najbardziej charakterystycznych aktorów! Raz zobaczysz, na zawsze zapamiętasz:)

Ja z nim tak miałam. Pierwszy raz w Walce o ogień i odtąd już go nie zapomniałam