Od dzieciństwa chciała zostać aktorką, dlatego też uczestniczyła w różnych szkolnych produkcjach. Jej gra na scenie nie pozostawiała wątpliwości, że aktorstwo jest jej drogą życia. Kiedy miała zaledwie 14 lat porzuciła szkołę, aby móc realizować swe marzenia o graniu. Zaczęła od śpiewania w dziewczęcym chórze i pięła się coraz wyżej. Niedługo potem znalazła się na Broadwayu. Stała się tam czołową aktorką sceniczną. Miała wówczas zaledwie 18 lat.
Kontynuowała grę na scenie, ale wraz z ogromnym rozwojem przemysłu filmowego zaczęła myśleć o fabule. Nie starała się jednak o role filmowe, nadal grała wyłącznie na scenie. Miała 35 lat, kiedy została zauważona przez aktora
Emila Janningsa. Pracował on wówczas dla Paramount Studios i zaproponował Ruth, aby zagrała z nim w obrazie "
Sins of the Fathers" z 1928 roku. Był to jej pierwszy i jedyny niemy film. Został nieźle oceniony, co zawdzięczał w ogromnej mierze gwieździe scenicznej, Ruth Chatterton. W 1929 roku zagrała w kolejnym obrazie "
Czarujący grzesznicy". Film ten utrwalił jej pozycję w Hollywood. W tym samym roku wystąpiła w "
The Laughing Lady". W 1930 zagrała w wielkim hicie kinowym "
Sarah i syn". Był to jeden z jej najlepszych filmów tego roku, z bardzo dobrze ocenioną grą Ruth. Za tę rolę została nominowana po raz drugi do Oscara dla najlepszej aktorki (pierwszą nominację otrzymała w 1929 roku za film "
Madame X"). Nagrody jednak nie otrzymała, przegrała z
Normą Shearer. W następnym roku wystapiła w "
Once a Lady", który okazał się klapą.
Po wielkich sukcesach w filmach "
The Magnificent Lie" z 1931 i "
Tomorrow and Tomorrow" z 1932 roku, Ruth opuściła Paramount na rzecz Warner Brothers Studio. W 1933 zagrała tytułową rolę w "
Lilly Turner". Po krótkim czasie poślubiła swego partnera z tego filmu. Była z nim tylko dwa lata. Po zagraniu w "
A Royal Divorce" z 1938 roku, Ruth rozstała się z kinem i powróciła na scenę. Miała 45 lat i była zastępowana przez młodsze aktorki w najbardziej interesujących rolach. Zainteresowała się więc telewizją. Po raz ostatni pojawiła się w niej w "Hamlecie" z 1953 roku. Potem postanowiła zająć się pisarstwem i odnosiła duże sukcesy.
Zmarła na wylew krwi do mózgu. Miała 69 lat.