Podało ostatnio CNN nie dość, że Dunn namówił matkę by podała fałszywe dane prasie to jednak pomimo, że fani rozwiali wszelkie wątpliwości i potwierdzili jego śmierć, okazało się, że Dunn przyznał się, że to kawał na skalę prasową niedawno w Fox News. Reporterzy byli zdumieni. Na co Dunn powiedział... "A nie przyszło wam do głowy zapytać policję, albo spytać o akt zgonu?"
Donosy w prasie okazały się trzymać jednej wersji, rozbitego auta i kwiatów przy drodze, skrupulatnie wcześniej przygotowanych przez ekipę tworzącą Jackass... Gdzie ukrywał się Dunn? tego nie wiadomo, podobno chodziło o coś banalnego, podobno często zmieniał swój pobyt u znajomych z ekipy Jackass a także był na wakacjach z ludźmi z ekipy dudesons (jakoś tak to się pisze).
Przecież Ryan Dunn zginął na przedmieściach Filadelfii w wypadku samochodowym, to skąd ty wziąłeś te informacje, bo jak sam to wymyśliłeś to poniżasz samego siebie i obrażasz wszystkich fanów całej ekipy Jackassa no i zakłócasz święty spokój ś. p. Ryana Dunna.
po pierwsze ciała nie widziałem ale nie ma też żadnych dowodów na to że żyje i po drugie szukałem tego wywiadu i go nigdzie nie ma więc o co tu chodzi
A tutaj pomnik Stalina http://www.youtube.com/watch?v=vWgLQxnl3R4&feature=related Nie do wiary cały świat wie, że Dunn nie żyje tylko na tym zadupiu Europy w Polsce jakieś jełopy doszukują się teorii spiskowych...