Ja tez nie jestem fanka jego urody.

:)

Właśnie to jest dziwne... też uważam, że nie jest jakiś specjalnie przystojny, ale jednak coś w nim jest ;)Nawet nie wiem jak to określić. I to właśnie mi się w nim podoba.

Mi się nic w nim nie podoba :D

Wiadomo ;) Każdy ma swój gust ;p Ja tam go ubóstwiam ;*

Dobrze, że jest na FW kilka tolerancyjnych osób, bo jak na forum Chloe Grace Moretz powiedziałam, że dla mnie to beznadziejna aktorka, trolle się obudziły zaraz. A tu proszę, taka miła niespodzianka:)

Hahaha ;) Ale to wiadomo.. Wszędzie tak jest ;) Każdemu się podoba kto inny i nie ma w tym nic dziwnego ;p Jakbyśmy wszyscy mieli taki sam gust, to wyszłaby armia klonów ;]

:D Ale wiadomo, ja jestem taka trochę inna, zupełnie inny gust mam, ja bym sama najchętniej żyła 70 lat temu, ale wiadomo:P Wiadomo, mniejszości (w cudzyslowiu) są atakowane, mówią, że mam dziwny gust, a o gustach się nie dyskutuje:D

Haha :D Dokładnie! Czuję się, jakbym z innej epoki była ;P I gust mam z deczka kopnięty ;PP

Bo to przystojny brzydal :D
Ja tam ubóstwiam zarówno jego talent aktorski jaki i boski wygląd :P
Zdaje sobie sprawę, że może się nie podobać (chociaż za cholerę nie wiem dlaczego ;) moja przyjaciółka twierdzi tak jak Ty, że to paszczur, ale ona ma ogółem jak dla mnie z.... gust :D
Poważnie w Goslingu właśnie to jest fajne, że w jednej produkcji wygląda jak młody bóg, by za chwilę wcielić się w postać niedomytego oblecha i w każdej z nich jest przekonujący i genialny :)

Nie wiem, nic nie oglądałam, więc wiesz, choć z reguły oceniam talent (bez jaj, ale wymieniony wcześniej przeze mnie Bogart i np. Fred Astaire genialni byli, ale paskudy:D) to tu kieruję się urodą:D Naprawdę jestem zdziwiona, ze na razie rozmawiam z samymi kulturalnymi osobami, bo na forum Chloe Moretz tam temat z wyzwiskami na mnie na 3 strony, aż wymyślać musiałam, że mam 18 lat (e rzeczywistości mi parę latek brakuje:D), bo już mnie zaczęli od niepełnosprawnych umysłowo gimbusow wyzywać, bo powiedziałam, że jest beznadziejna:D Ludzka głupota nie zna granic:D

Gimbus to stan umysłu ;P Więc wiek tu się nie liczy xd Ja tam pomimo mojego gimbusiarskiego wieku nie lajkuje stron typu "Ahh. Ty mój brzydalu" itp ;) Tak właśnie się gimbusy zachowują ;PP A każdy powinien umieć bronić swojego zdania ;)

Ja. Tam też niby w tym wieku jestem, a moje wszystkie koleżanki to typowe gimbuski, jak większość młodzieży teraz. Ale wiadomo, od każdej reguły są wyjątki:D

Witaj w gronie wyjątków ;p Ja na przykład nie lubię Dżastina Bimbera i się na mnie patrzą, jakbym z kosmosu była;p A jak mówię, że lubię książki czytać to jest takie OoO jakbym co najmniej powiedziała, że piję wodę z kałuży ;PP

A ja mam to samo:D Też Biebera nienawidzę, a książki kocham. Ale były jaja, jak powiedziałam, że dostałam "od Mikołaja" 4 książki to było jakbym kosmitą była:D

A nie najnowsza płytę Dżastina albo Łan Gejrekszyn ;P ? Ja to w sumie na ebooki skazana jestem, bo jakbym miała wszystkie książki kupować, jakie mi się spodobają to mieszkałabym na centralnym ze stosem książek. ;d Ale mam taki fetysz, że uwielbiam zapach starych książek <3

Ja też go uwielbiam. Ja mam 150 ksiąg, zbieram od 3 lat, więc wiesz:D

Wooow ;D Nieźle ;P Jak jak wejdę do księgarni to trzeba mnie siłą wyciągać ;)) Aktualnie 'Igrzyska Śmierci' ;) Świetne są ;*

Ja filmowi dałam 5, ale mi się tam aktorzy nie podobali, więc książka może być ciekawa. Ja aktualnie czytam "Agatha Raisin i Zemsta Topielicy", bardzo fajny kryminał. A jeśli miałabym coś polecić to Tolkien, mój ulubiony pisarz i Przeminęło z Wiatrem:)

Nie wszystkie, proszę Ciebie, nie wszystkie...
Co prawda, ja kiedyś też miałam do niego pewną słabość, ( chyba najbardziej po "Pamiętniku" - uroczą miał tam rolę ) może nawet jakieś pozostałości zostały, ale jak już to dość leciutkie;)
Kiedyś też wydawało mi się że jest bardzo przystojny, z biegiem czasu zauważyłam że przesadzałam i to grubo. Gościu jest przeciętny z wyglądu, ale potrafi nadrobić jakimś takim urokiem, o. Tak chyba byłoby najuczciwiej stwierdzić;)

Ja tam nic nie widziałam, ale to pewnie tak jak z Humphreyem Bogartem: przystojny nie jest, ale coś w sobie ma;)

Hm, myślę że dość trafne porównanie;)

:)