Gosling zaś występuje w filmach ambitnych. - Ahahahahahahaha mało się nie zesrałem ze śmiechu.

Dziewczynko ty w ogóle nie wiesz co to znaczy ambitne kino. Ambitne film to robił Kubrick albo Bergman a z tego co wiem to Gosling w ich filmach nie grał.
"Zostań" przecież ten film to jakaś parodia Podziemnego kręgu.
"Pamiętnik" - amerykańska papka dla nastolatek
''Gosling w każdym ze swoich filmów pokazał klasę'' - a ja twierdzę że nic wielkiego nie pokazał, z resztą nawet żadnej poważnej nagrody nie ma na swoim koncie.

" zesrałem ze smiechu " ? jeżeli Ty , mając tak bogate słownictwo jesteś przekonany , że wiesz co to dobre kino , to polecam np. Gumisie . tam może nie uzywają takich słów , ale problemy są na podobnym poziomie , więc powinieneś się odnaleźć .

nie ma poważnej nagrody ? a nomincja do Oscara za " Szkolny Chwyt " ? nominacja to już nie jest byle co .

Gosling nie gra w ambitnych filmach ? dobrze , podaj mi twoim zdaniem naprawdę ambitne filmy .

Nominacje do oscara to może otrzymać każdy głupek (Johnny Depp) i to nie jest wcale żadne wielkie osiągnięcie

''podaj mi twoim zdaniem naprawdę ambitne filmy'' - takim komentarzami tylko potwierdzasz twoją znikomą wiedzę o kinie, osoba która choć trochę orientuje się w temacie doskonale wie o jakie filmy tu chodzi. np. Stalker, Odyseuja kosmiczna, Siódma pieczęć...

To, że nie dostrzegasz jego zalet jako aktora, nie znaczy, że możesz obrażać wszystkich naokoło.
No właśnie z Goslingiem jest ten problem, że mało kto traktuje go poważnie. Tym bardziej pozytywnie zaskoczyła mnie powszechna reakcja amerykańskiej publiczności i krytyków na brak nominacji do Oscara w tym roku (za Blue Valentine). Chodziło oczywiście o kontrowersyjne wyróżnienie Javiera Bardema, który podobno ma dobre układy wśród członków Akademii.
Naprawdę uważasz,że chociażby w "Fanatyku" nie pokazał nic godnego uwagi? Niedawno oglądałam ten film ponownie i tym razem starałam się skupić całkowicie na jego roli. Przecież on jest wstrząsająco przekonujący, a jednocześnie niejako wzbudza współczucie widza. To jest rola przewrotna i bardzo, bardzo dobra.

czy twoim zdaniem mam być jasnowidzem ?
dokładnie napisałam TWOIM ZDANIEM !
każdy ma inne wyobrażenie na temat ambitnego kina .

ale mnie ten ignorant (manypakiao7) wkurza. Obserwuje co piszecie i poza moim komentarzem gdzieś na początku naprawde żal mi marnować argumentów na kogoś kto ich wogóle nie czyta. Gosling jest świetnym aktorem młodego pokolenia (no teraz to juz moze nie takiego mlodego). Kilka jego rol jest naprawde bardzo dobrych, za Blue Valentine powinien zdecydowanie dostac nominacje. Uważam też że ma ogromny potencjał, ktory przy starannie dobranym scenariuszu, zagwarantuje mu prędzej czy później Oscara.
porównywanie Goslinga do kogoś takiego jak Schwarzenegger jest juz poniżej krytyki. Ja rozumiem, że może kogos oburzyć że Gossling jest wyzej w rankingu od Marlona Brando, ale sięganie po Pana gubernatora to jest mocne naduzycie.
I jeszcze jedno, Johnny Depp nie jest glupkiem. Panie Many....7 troche dystansu, bo widze że kogos tu ponosi.

mnie zaczyna już bawić porównywanie jakiegokolwiek aktora do pana Arnolda . Miłość Larsa albo Fanatyk to już są role na Oscara :)
wydaje mi się , że jest jeszcze młody ;] ma dopiero 3O lat , jeszcze drugie tyle przed sobą :)
genialny aktor ;]

Aha! Dokładnie! Ale Blue Valentine jest jeszcze bardziej godne porządnego wyróżnienia

A kto tu porównuje Arnolda do Goslinga?

cytuję :
" Czy Schwarzeneggerem przebił którąś rolą Goslinga tego nie wiem (być może Terminator lub Joe Santo były lepszymi rolami) ale na pewno jest bardziej uznanym aktorem i ma wiele lepszych produkcji na koncie. "

i to według ciebie jest porównanie, z resztą co w tym złego napisać że aktor miał lepszą rolę i filmografię

nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby naprawde mial lepsza rolę i filmografię. Naprawdę, z 100% obiektywizmem chcesz mi powiedzieć, że Arlnold czy jakiś inny tego typu hollywoodzki mięśniak, aktorsko miał lepsze role niż Gosling? Jeżeli tak, to koniec tematu.
Tutaj po prostu nie ma czego porownywać, absolutnie żadnego wspolnego mianownika między tymi aktorami.

http://www.filmweb.pl/film/Pami%C4%99tnik-2004-38887/discussion/Co+taki+film+rob i+na+27+miejscu,1636724
twoja wypowiedź :
"Dobrym kinem przede wszystkim jest film który wnosi coś nowego do kinematografii a elementy typu scenariusz, aktorstwo, strona, reżyseria, strona techniczna są w nim na wysokim poziomie."
dokładnie się z tym zgadzam .
i naprawdę uważasz , że Arnold ma takie produkcje w swoim dorobku filmowym ? moim zdaniem Gosling ma i to wiele.

Arnold
Terminator - klasyk, przełomowy filmów w dziejach kina
http://www.filmweb.pl/user/artur_t/reviews/Pocz%C4%85tek+narodzin+legendy-9000

Predator - klasyk...

Terminator 2
http://www.filmweb.pl/film/Terminator+2+Dzie%C5%84+s%C4%85du-1991-992/discussion /Perfekcyjne+a%20rcydzie%C5%82o,1622398

Prawdziwe kłamstwa - najlepsza komedia sensacyjna w historii

Gosling
Pamiętnik - nic nowego nie wnosi do kinematografii, aktorstwo przeciętne, cały film jedzie na starych schematach

Fanatak - podróbka Więźnia nienawiści, nic nowego nie wnoś

Zostań - podróbka Podziemnego kręgu, nic nowego nie wnoś

Fanatyk - genialna i zaskakująca rola antysemity , który sam jest żydem .

Blue Valentine - świetna rola mężczyzny próbującego uratować swoje małżeństwo

Szkolny chwyt - rola nauczyciela uzależnioniego od narkotyków naprawdę godna Oscara .

Miłość Larsa - chyba najlepsza w jego dorobku :p

Pamiętnik - wzruszający melodramat . Ryana grę oceniam na poziomie tego typu filmów i uważam , że nie ma się czego wstydzić .

Zostań - skomplikowany film , nad którym trzeba po prostu pomyśleć , więc mogłeś go nie zrozumieć .

ja też mogę opisać kilka filmów z Arnoldem . chcesz ?

Role Goslinga w wymienionych filmach są przeciętne co najwyżej tylko dobre, w żadnym wypadku wybitne. Natomiast filmy w których gra również do najlepszych nie należ czego potwierdzeniem jest brak nagród i niski pozycje w rankingach społecznościowych.

Rozśmieszyła mnie wypowiedź wypowiedź
''Zostań - skomplikowany film , nad którym trzeba po prostu pomyśleć , więc mogłeś go nie zrozumieć''
Skomplikowany z żadnym wypadku (chyba że dla ciebie), scenariusz w nim był raczej prosty. Skomplikowany film to jest Memento a nie Zostań. Zrozumiałem go bez najmniejszego problem, w zasadzie to już w połowie wiedziałem o co w tym filmie chodzi, gdyż temat schizofreniami w kinie jest już stary i oklepany (Wstręt, Podziemny kręg, Piękny umysł, Sekretne okno...)
Jak już wcześniejszy pisałem 'Zostań' to przeciętny który nic nowego nie wnosi do kinematografii

''ja też mogę opisać kilka filmów z Arnoldem . chcesz ?''
Dawaj, tylko nie wypisuj jakiś bzdur

Junior - chyba nie muszę komentować .

Herkules w Nowym Jorku - średnio odegrana rola Arnolda , bardzo dużo wnosząca do kinematografii . obiecuję , że jak spotkam jakiegoś Herkulesa opowiem mu jak zaklimatyzować się w cywilizowanym mieście .

Conan Barbarzyńca - film ogólnie na poziomie , rola Arnolda też .

Terminator - ogółem film dobry , gdyby nie mimika Arnolda. cały czas ten sam wyraz twarzy .

Bliźniacy - lepsza rola w komedii od tej w Juniora z pewnością , co wcale nie znaczy , że dobra .

Jak to się robi w Chicago - obejrzałam dokładnie kilkanaście godzin temu . nie wiem jak się skończył . film nudny jak flaki z olejem . aktorzy na czele z Arnoldem denni . muzyka oceniam na 8 . naprawdę dobra .

Gliniarz w przedszkolu - kompletnie mnie nie przekonał . żenująca rola Arnolda .

Bohater ostatniej akcji - najgorszy film z udziałem Arnolda .

''Terminator gdyby nie mimika Arnolda. cały czas ten sam wyraz twarzy''

- Czy za każdym razem musisz napisać coś głupiego?
Arnold w Terminatorze grał cyborga, więc po cholerę miał tam grac mimiką twarzy. Arnold w tym filmie wypowiada niewiele ponad 100 słów, bo tyle mu pozwalał scenariusz. Jego twardy głos, poważny wyraz twarzy i zimne spojrzenie - idealnie to wszystko pasowało do roli Terminatora...To była jego rola życiowa... nie widzę innego aktora w tej roli jak Arnolda

Terminatot, Terminator 2: Dzień sądu > filmografia Goslinga

Brakło argumentów? Ale w sumie nie co się dziwić, gdyż twoje pojęcie o kinie jest znikome, musisz nadrobić trochę zaległości filmowych, poczekaj jeszcze parę latek

up

Widziałeś coś jeszcze? Stay , to akurat dość przeciętny film z przekombinowanym scenariuszem, gdzie Gosling nie gra właściwie głównej roli

W XXI WIEKU ROZRÓŻNIAMY DWA TYPY FILMÓW: PIERWSZY TO: ŁATWA W ZROZUMIENIU FABUŁA, MAŁO WĄTKÓW I PROSTY SCENARIUSZ, ABY TACY "GENIUSZE" JAK TY "manypakiao7" ZROZUMIELI O CO W NIM CHODZI BEZ ZBĘDNEGO WYSILANIA SZARYCH KOMÓREK MÓZGOWYCH, A DRUGI TO: PRZEJMUJĄCA FABUŁA, SCENARIUSZE CHCĄCE PRZEKAZAĆ COŚ WAŻNEGO. W PIERWSZYM TYPIE FILMÓW GRA PAN WILLIS I PAN SCHWARZENEGGER, A W DRUGIM PAN GOSLING. ILE FILMÓW Z GOSLINGIEM WIDZIAŁEŚ???? MYŚLĘ, ŻE FILMY Z DRUGIEJ KATEGORII SĄ DLA CIEBIE PO PROSTU ZA TRUDNE I NIE ROZUMIESZ ICH SENSU. WIĘC JEŚLI ICH NIE ROZUMIESZ TO PO PROSTU ODPUŚĆ I NIE OCENIAJ PO OKŁADCE.

Niestety pan Gosling gra również w tej pierwszej grupie filmów, z tą różnicą filmy że jego film to tandetne, ckliwe badziewia, które są tylko odgrzewanymi kotletami, natomiast filmy w których grają Willis i Schwarzenegger to są klasyki film które na zawsze wpisał się do historii kinematografii

piszesz o filmach ''ŁATWA W ZROZUMIENIU FABUŁA, MAŁO WĄTKÓW I PROSTY SCENARIUSZ'' - tak się składa że w twoim profilu widnieją tylko same takie filmy (z wyjątkiem Vinci) więc nie pisz takich głupot bo to jest hip

Bo co, bo zagrał w "Pamiętniku". No to nieźle teraz pojechałeś. Uważasz, że film "Vinci" można zaliczyć do kategorii PRZEJMUJĄCA FABUŁA, SCENARIUSZE CHCĄCE PRZEKAZAĆ COŚ WAŻNEGO. Oki. Nie mam ulubionego gatunku filmowego. Oglądam filmy, które wydają mi się interesujące. A jeśli dobrze mi się wydaje ta dyskusja nie dotyczy jakie kto filmy ogląda. Więc nie wchodź tam gdzie Cię nie proszą, Epoka Willisa i Schwarzeneggera przemija. Niestety teraz możemy oglądać jedynie komeryjne brednie z ich udziałem Przynajmniej jednego z nich. A Ryan Gosling jest młody i jeszcze niejedno zdziała. Nie ukrywam, że oglądam takie filmy, bo niestety jest ich barrrrrrdzoooooooooo dużo i nie da się tego unikać.

Wypada mi się z tym zgodzić ale akurat w Blue Valentine mi sie nie podobał...

Z pewnością nie jest lepszy i wierzę, że większość kinomaniaków się z nami zgodzi. Jednak każda gwiazdka ma swoje 5 minut. Gosling ostatnimi czasy jest 'typem na topie'. Ma to szczęście, że angażują go do filmów zgarniających dużą publikę przed ekrany. Ostatnimi czasy widujemy go w kinach częściej niż tych, których pokochaliśmy dawno temu. To właśnie stawia go na wyższym szczeblu.
Miejmy nadzieję, że to chwilowe. Obawiam się jednak, że wkrótce nadejdą nowe 'talenty' i 'przystojniaki', na których rzuci się kolejne stado nastolatek.

Dobre kino powoli kończy się wraz z dobrą muzyką ;(

czy ja wiem, czy Gosling to taki przystojniak? Talent ma. Ale to jest moja opinia.
nie zgodze się że bierze udział w wielu produkcjach. Jest masa aktorów grajacych w kilku komercyjnych filmach w roku, takich aktorów którzy 'wyskakują z lodówki' i ma sie ich juz dosyc. W mojej opinii Gosling do nich nie nalezy. A chętnie widywałabym go na ekranie częściej.

"Ostatnimi czasy widujemy go w kinach częściej niż tych, których pokochaliśmy dawno temu."
O czym ty mówisz? Kiedy on był ostatnio w kinach? Angażuje się do pracy w takich filmach, które nie są zbyt popularne i wielce nagłaśniane. A wielka szkoda.

Teraz pojawi się dopiero na początku września z Crazy Stupid Love.

"Zostań" nie jest najlepszym filmem, podobnie z rolą Ryana. Są ciekawsze i to o tych rozmawiamy. "Pamiętnik" uczynił go popularnym. Podobnie stało się z "Titanikiem" dla DiCaprio. Oboje muszą się wstydzić tych występów do dzisiaj?
Dywagacje nt Schwarzeneggera są mocno zabawne, skończcie z nimi.

do Krzycho: polecam szkolny Chwyt, Blue Valentine, Fracture... nie wiem skąd przekonanie , że jest aktorem z romansideł??? no i oczywiście Fanatyk, moim zdaniem wszechstronny aktor, ciekawa postać, całkiem utalentowany muzycznie. no i do tego przystojny, każdy mam swoje zdanie, ale chyba słabo znasz jego filmografię

Dla mnie jeden z najlepszych aktorów młodszego pokolenia, może nie lepszy od Oldmana, ale na pewno od Pieczki tak. Pzestańcie pisać posty kategoriami: Słowacki wielkim poetą był. Pieczka we wszystkich filmach i serialach gra tą samą rolę!

dobry aktor, ale masz rację!

Może dlatego, że ten ''fajfus'' jest uważany za jednego z najlepszych aktorów swojego pokolenia.
Przytoczeni przez ciebie aktorzy to geniusze, trudno się nie zgodzić.
Jak wiadomo ranking na filmwebie jest całkowicie subiektywny, bo tworzą go ludzie.
A czytając, że Gosling jest "aktorem z całkiem przeciętną grą aktorską" wywołuje śmiech na mojej twarzy.

Obejrzyj The Believer, The Half Nelson, Blue Valentine czy Miłość Larsa. Potem wróć i napisz, jak bardzo się myliłeś.


"Co najgorsze - on jest także (!!!) 12 (!!!) miejsc przed jednym z królów kina - Marlonem Brando"

- O Boże to straszne! I co my teraz zrobimy?!?!?!?!??!

W 100% POPIERAM TWOJĄ WYPOWIEDŹ.

powinno być jak na imdb że się ludzi kina nie ocenia bo to głupie

Co zrobimy ? Będziemy płakać nad głupotą ludzką...

Zgadzam się z Maartens i dodam od siebie że ranking top jest tylko zbiorczą oceną użytkowników czysto subiektywną pomnozoną przez liczbe osób które głosowały. Równie dobrze jutro może być o wiele niżej. A dlaczego Heath Ledger jest tak wysoko? - odp jest prosta : bo umarł i nagle każdy odkrył jak bardzo się wczuł w Jokera. Neil Patrick Harris wysoko, bo dużo ludzi ogląda "jak poznałem waszą matke" i "smerfy". Hugh Laurie bo jest wielu fanów House'a. Na 69. jeden z rudych bliźniaków z Pottera no i co? NIC. Mnie osobiście to nie rusza. Każdy ma własny osobisty ranking i powinien tylko na ten zwracac uwagę.

Akurat moim zdaniem jest to dobry aktor i stara sie pokazać w filmach w których gra swój kunszt aktorski, który jest całkiem imponujący. Widziałem ostatnio z nim 2 filmy, All Good Things i Stay. Są to dobre filmy i widać że dobiera sobie ciekawe i charakterystyczne role i sie tego nie boi. A Jeżeli chodzi o ranking na filmweb to on nie powinnien być wyznacznikiem kunsztu aktorskiego , tylko popularnością jaką się dany aktor na dzień dzisiejszy cieszy. Przynajmniej tak to powinniśmy odbierać moim zdaniem.

Kto się ze mną zgadza ?