Podobno napisał to dla przyjaciela, a mi to teraz właśnie jego przypomina... Niesamowity był, prawdziwy buntownik. A "Skazany Na Bluesa" naprawdę świetnie ukazuje fragmenty z jego życia.
potwierdzam, Rysiek napisał go dla swojego "guru" harmonijkowego Ryśka "Skiby" Skibińskiego z Kasy Chorych, bodajze najlepszego harmonijkarza w polskiej muzyce, ktory zmarl z przedawkowania
nie zmienia to faktu, ze ten kawałek idealnie wpasowal sie w samego Riedla, choć był napisany 10 lat przed jego smiercia