Uwazam ze Jacek niepasowal do Dzemu wiadomo ze Jacek bardziej fascynowal sie ciezkim rockiem niz bluesem Rysiek byl kims wielkim nie zalezalo mu na slawie na kasie poprostu kochal to co robil robil to od serca dlan ludzi nigdy nie lubialem jacka chociaz nowy wokalista Maciek jest ok ale nikt nie zastapi prawdziwej legendy Ryska Riedela
A dla mnie Dewódzki był jakiś sztuczny. Wydaje mi się też, że próby dorównania Riedlowi nie były udane. Do mnie w każdym razie nie przemawiał.
Pozdrawiam
Dla mnie obaj byli świetni tyle że Rysiek to już historia, Dewódzki mógł zostać dalej w Dżemie bo naprawdę ma fajny głos co nie zmienia faktu że Riedel bardziej czuł bluesa niż Dewódzki.