Jeden z najlepszych aktorów dzisiejszego kina... Grywa charakterystyczne role, jest świetny w dramatach, sensacyjnych, komediach... Zdecydowanie najlepsza jego rola to Jules w filmie Pulp Fiction... Zaraz potem takie filmy jak Długi pocałunek na dobranoc, Niezniszczalny... Owszem zdarzało mu się grać w kiepskich...
kwestie tego pana moge cytowac 24 godziny na dobe i nie znudze sie nimi kazda kolejna rola (moze niekoniecznie fryzura) jest niesamowita w szczegolach mam wrazenie ze jackson jest najslawniejszym na nasze czasy czarnym aktorem niestety denzel...twoje czasy juz minely a oscara powinien dostac crow...;)